[ Pobierz całość w formacie PDF ]
0:00:00:Napisy: kamilxk0:00:05:Od fana dla fan�w. Nie na sprzeda�.0:01:31:Podczas pobytu grupy Hitsugayi w Karakurze |pojawi� si� nowy Arrancar.0:01:39:Dowi�d�, �e jest pot�nym przeciwnikiem zdolnym do kopiowania si�.0:01:43:Hitsugaya i pozostali zdo�ali pokona� pierwsz� fal� klon�w.0:01:47:Zabrali tak�e ze sob� zagubione dusze dw�jki rodze�stwa |Shouta i Yui.0:01:53:Lecz na tym nie koniec.0:01:57:Wed�ug analiz Spo�eczno�ci Dusz, w celu poch�oni�cia tak |wielu dusz, jak to tylko mo�liwe,0:02:00:Arrancar ten jest zdolny do manipulacji kilkoma klonami |jednocze�nie i niezale�nie.0:02:09:Rozdzielmy si� i do boju!0:02:10:Tak jest!0:02:15:Czekaj!0:02:28:Ej, ty.0:02:32:Spokojnie, nie jestem twoim wrogiem.0:02:36:Widzia�e� potwora?0:02:40:Shouta, m�wi�am �eby� zaczeka�!0:02:42:Tu jest niebezpiecznie!0:02:44:Wracamy!0:02:45:Nie chc�!0:02:48:Zajmiemy si� szukaniem Yui-chan!0:02:51:Zapomnij!0:02:53:Musz� samemu chroni� Yui.0:02:56:Shouta, jeste�...0:03:19:Kiedy ona...?0:03:24:Yui, co ty tu robisz?!0:03:29:Nic nie robi�.0:03:31:Po prostu chcia�am i�� do parku.0:03:34:Nie martwi� si� kiedy tu jeste�, braciszku.0:03:37:Nie boj� si� wcale.0:03:45:Uciek�em.0:03:48:Zostawi�em tu Yui0:03:54:i uciek�em.0:04:00:W dniu wypadku zostali�my od��czeni od rodzic�w.0:04:06:Yui i ja byli�my nerwowi.0:04:08:Ca�ymi dniami szukali�my wsz�dzie.0:04:18:Ale gdzie by�my nie szukali, nie mogli�my ich znale��.0:04:45:Yui posz�a szuka� sama.0:05:14:Braciszku, pom� mi.0:05:19:Pom� mi!0:05:22:Braciszku!0:05:31:Poczekaj! Poczekaj na mnie!0:05:36:Braciszku, pom�! Braciszku!0:05:47:By�em daleko od parku, dr�a�em.0:05:54:Poniewa� uciek�em, Yui...0:06:00:Jestem okropny!0:06:08:Co si� wtedy sta�o?0:06:13:Poczu�em si� winny z powodu ucieczki.0:06:17:Nabra�em odwagi i wr�ci�em do parku, ale Yui tam nie by�o.0:06:25:I wtedy znowu pojawi� si� on.0:06:31:Gdzie jest Yui?!0:06:34:Nie wiem.0:06:36:Oddaj Yui!0:06:39:Sam id� jej poszuka�!0:06:43:Dupek!0:06:46:Ty ma�y glucie!0:06:56:I wtedy pojawi�a� si� ty, Rangiku-san.0:07:00:Hej! Puszczaj!0:07:03:Ja... Opu�ci�em Yui...0:07:09:A Yui dalej m�wi, �e j� obroni�.0:07:20:To musia�o by� dla ciebie trudne, Shouta.0:07:26:Nie p�acz.0:07:28:Nie jestem pewna jak, ale uratowali�my Yui-chan.0:07:34:I mo�esz j� znowu zobaczy�.0:07:37:Nie jest za p�no by zacz�� chroni� Yui-chan.0:07:43:Je�li to, co on m�wi, jest prawd�, Yui-chan z pewno�ci� |zosta�a z�apana przez tego psedo-Arrancara.0:07:56:Tak?0:07:57:Matsumoto? To ja.0:08:00:�cigali�my go, ale znowu zdo�a� uciec.0:08:04:Gdzie teraz jeste�, kapitanie?0:08:06:Jestem z dusz�, kt�ra zosta�� zaatakowana.0:08:09:Pr�bowa�em go wypyta�, ale jest tak przestraszony, �e niczego |si� od niego nie dowiem.0:08:15:Teraz wracam.0:08:17:Dobrze, w takim wypadku ja te� wracam.0:08:21:Rozumiem.0:08:22:Spotkamy si� przy...0:08:25:Kapitanie?0:08:32:Ty gnoju!0:08:34:Jestem z dusz�, kt�ra zosta�� zaatakowana.0:08:43:Niemo�liwe.0:08:45:Przybra� posta� ludzkiej duszy?0:08:49:Wi�c to musi by� spos�b w jaki si� ukrywa �eruj�c na inne dusze.0:09:06:Cholera!0:09:12:Nawet nie mog� wyczu� jego reiatsu.0:09:15:Kapitanie Hitsugaya!0:09:18:Us�ysza�em od Rangiku-san. Wszystko w porz�dku?0:09:22:Trafili�my na kolejny problem.0:09:25:Wyja�ni� to szczeg�owo po powrocie.0:09:31:Kapitanie, wszystko w porz�dku?0:09:33:Taa, nie by�em czujny i upu�ci�em m�j komunikator.0:09:38:Co za ulga.0:09:39:Gdzie jest Madarame?0:09:40:Na patrolu.0:09:43:Kapitanie, my�l� �e zauwa�y�am co� wa�nego.0:09:47:Co takiego?0:09:48:To mo�e mie� zwi�zek z tym, w jaki spos�b przeciwnik si� pojawia.0:09:52:Dobrze, pos�uchajmy najpierw co masz do powiedzenia.0:09:57:Pierwsza?0:09:59:Tak. Jest du�a szansa na to, �e Yui-chan by�a pierwsz�, kt�ra |spotka�a pseudo-Arrancara.0:10:07:Ale jakim cudem ocala�a?0:10:10:Tego wci�� nie wiem.0:10:13:A ona niczego nie pami�ta.0:10:19:Przepraszam.0:10:21:Co s�dzisz, kapitanie Hitsugaya?0:10:25:Kapitanie?0:10:27:Wi�c to tak.0:10:29:Te� co� zauwa�y�em.0:10:32:Czy jest jaki� zwi�zek z tym, o czym teraz rozmawiamy?0:10:34:Tak.0:10:36:Wygl�da na to, �e ci pseudo-Arrancarzy maj� umiej�tno�� |przemiany w ludzkie dusze.0:10:44:Zmieniaj�c si� w ludzkie dusze s� w stanie ukrywa� swoje reiatsu i |unika� zostania wykrytym przez Spo�eczno�� Dusz.0:10:52:Przypuszczam, �e zmieniaj� si� by �atwo zbli�a� si� do ludzi i dusz,0:10:56:kt�rzy staj� si� mniej czujni, a oni wch�aniaj� ich duchow� energi�.0:11:00:Wtedy, u�ywaj�c tej energii, ponownie si� kopiuj�.0:11:05:Z tak du�� ilo�ci� klon�w ten pseudo-Arrancar mo�e �atwo wch�on�� |ogromn� ilo�� dusz na raz.0:11:13:Mo�e �atwo sta� si� okropnie silny w kr�tkim czasie.0:11:17:Przebieraj�c si� za cz�owieka...0:11:20:Niemo�liwe!0:11:22:J-ja...?0:11:24:Co takiego?!0:11:26:To nie ma nic wsp�lnego z Yui!0:11:28:Braciszku!0:11:30:Przepraszam, Shouta.0:11:32:Nie wiemy czy tak to wygl�da naprawd�, ale...0:11:36:W�a�nie.0:11:38:Kapitanie!0:11:39:Przesta�!0:11:42:Nie!0:11:43:Ty!0:11:54:Pogrzeb duszy nie zadzia�a�?0:11:57:Braciszku! Ja... Ja nic nie wiem!0:12:01:Kapitanie!0:12:02:Arrancar musia� jej co� zrobi�.0:12:06:Wi�c...0:12:07:Niestety, kiedy znamy jej prawdziw� form�, musimy uwa�a� j� za zagro�enie.0:12:16:Dobrze! Niech Spo�eczno�� Dusz poszuka na ca�ym �wiecie takie |reiatsu jak jej.0:12:24:Zebrali�my wszystkie pr�bki dusz, jakie potrzebowali�my.0:12:29:Przepraszam, �e poganiam, ale potrzebujemy tego szybko.0:12:31:Dobrze.0:12:32:Nie mog� uwie�y�, �e ten pseudo-Arrancar mo�e przybra� form� ludzi, |kt�rych atakuje.0:12:37:Potrzebuje czasu i zwi�ksza swoj� moc.0:12:44:Znajdziemy prawdziwego i zabijemy zanim to zajdzie za daleko.0:12:48:Brzmi obiecuj�co.0:12:50:Skontaktujemy si�, gdy posortujemy dane.0:12:54:Teraz mo�emy tylko czeka� na wyniki.0:12:57:Do tego czasu dziewczyna powinna zosta� wewn�trz bariery kidou.0:13:00:Co u licha?!0:13:02:Zamierzasz j� zamkn��?!0:13:05:Nie mo�esz!0:13:06:Yui na to nie zas�uguje!0:13:08:Shouta, to dla jej dobra.0:13:12:Ten Arrancar co� jej zrobi�.0:13:15:Mo�e nawet teraz jej szuka�.0:13:19:Nie s�dzisz, �e powinni�my j� chroni�?0:13:23:Przeciwnik nie b�dzie w stanie jej dotkn�� dop�ki ona pozostanie |wewn�trz bariery.0:13:27:Nie martw si�.0:13:29:Wkr�tce skopiemy dup� temu Arrancarowi, dobrze?0:13:34:Zaufaj nam.0:13:36:Yui-chan, wytrzymaj przez jaki� czas, dobrze?0:13:40:Ale ja... boj� si�.0:13:47:W�a�nie!0:13:49:Prosz�.0:13:53:Wiem, �e si� troch� r�ni od Twojego,0:13:57:ale tylko taki mam.0:14:01:Dasz rad� wewn�trz bariery?0:14:04:Tak.0:14:05:Je�li Yui da rad�...0:14:08:Dzi�kuj�.0:14:11:Wi�c, skoro ju� postanowione, pojd� zmieni� Ikkaku.0:14:17:Nie, ja to zrobi�.0:14:21:Ayasegawa, prosz�, udaj si� do sklepu Urahary.0:14:23:Sklep Urahary?0:14:25:Poinformuj Abaraia o sytuacji.0:14:27:Dobrze.0:14:28:Matsumoto, zajmij si� nimi.0:14:31:Zrozumia�am.0:14:34:Pami�taj, nie mo�emy namierzy� wroga.0:14:35:B�d� czujna.0:14:50:Tylko troch�. Jeszcze tylko troch� i b�d� pe�en mocy.0:15:47:Dobrze spa�a�?0:15:49:Tak.0:15:51:Braciszku, chc� wyj��.0:15:54:Przepraszam. Chcia�bym ci� wypu�ci�, ale nie mog�.0:15:59:Chc� zobaczy� mam� i tat�.0:16:04:Ja te� chc�, ale...0:16:07:Nie martw si�, braciszku!0:16:10:Mog� wyj�� st�d z twoj� pomoc�.0:16:15:Braciszku, wsta�.0:16:19:Twoja r�ka.0:16:22:O tak?0:16:34:Jak my...?0:16:37:Chod�my.0:16:41:Jak tam? Mamy co�?0:16:45:Tak, par� rzeczy.0:16:46:Sam sp�jrz.0:16:49:To jest...0:16:51:Tak jak s�dzili�my, prawda?0:16:58:Yui-chan, Shouta... Gdzie oni s�?0:17:02:Niemo�liwe...0:17:03:Matsumoto, co si� dzieje?0:17:05:Kapitanie, bariera zosta�a z�amana!0:17:06:Co?0:17:09:Wci�� s� tu �lady jej reiatsu.0:17:11:Jak ona to zrobi�a?0:17:14:Prawdopodobnie zrobili to razem.0:17:16:Nie jestem pewien.0:17:17:Musimy ich znale��!0:17:18:Racja.0:17:20:Kapitan Ukitake!0:17:22:Mamy wyniki dochodzenia nad t� spraw�.0:17:26:Matsumoto, id� ich poszuka�.0:17:30:Dogoni� ci� jak tylko sko�cz� tutaj.0:17:31:Zrozumia�am.0:17:33:Jaki werdykt?0:17:35:Zaczn� od wniosk�w.0:17:36:Toyokawa Yui jest klonem stworzonym przez pseudo-Arrancara.0:17:41:Klon?0:17:43:Wygl�da na to, �e by�a cz�owiekiem z silnymi mocami duchowymi |nim umar�a.0:17:50:Wszystko zacz�o si� gdy wpad�a na tego pseudo-Arrancara.0:17:56:Przypadkowo, wch�aniaj�c jej dusz�...0:18:02:zyska� umiej�tno�� do tworzenia klon�w, podczas gdy prawdziwa |forma jest ukryta i ro�nie w si��.0:18:12:Tym sposobem mog� wch�ania� du�� ilo�� dusz i zwi�ksza� swoj� moc |w tak kr�tkim czasie.0:18:19:To tyle.0:18:20:Rozumiem.0:18:22:Ale wygl�da�o to jakby ta dziewczyna ci�gle mia�a nad sob� w�adz�.0:18:26:Nie. To by�a tylko gra. Na pewno by�a kontrolowana przez wroga.0:18:32:Je�li to prawda, gdyby�my zabili g��wne cia�o...0:18:35:Dziecko by znikn�o.0:18:42:Ale je�li Toyokawa Yui ma tak silne reiatsu, co z jej bratem?0:18:48:S� spokrewnieni, wi�c jest mo�liwe, �e maj� podobny poziom |duchowej mocy.0:18:54:Rozumiem!0:18:56:U�y� mocy Shouty by z�ama� zakl�cie.0:18:59:Wr�g chce jego duchowej mocy!0:19:05:Shouta, dok�d poszed�e�?0:19:11:Tam!0:19:17:Jak z�amali�cie barier�?0:19:21:To co�? To by�o proste!0:19:23:To zasz�o za daleko! Wracajcie ze mn�!0:19:26:Nie wchod� mi w drog�.0:19:40:Co to za reiatsu?0:20:06:To on!0:20:08:Jejku, jejku. Widz�, �e ju� jest got�w.0:20:22:Braciszku, podejd� tutaj.0:20:26:Co?0:20:27:Shouta, nie!0:20:30:Braciszku.0:20:39:Dlaczego ja si� ruszam?0:21:11:Braciszku.0:21:13:Cholera! Yui! Yui!0:21:29:Braciszku, nie!0:21:39:Yui, co si� dzieje?0:21:41:Nie! Nie! Braciszku, nie podchod�!0:23:20:Akon-san, Madarame chce wiedzie� kiedy otrzyma rozkazy.0:23:25:Jego rozkazy?0:23:26:Jego trzonowce.0:23:... [ Pobierz całość w formacie PDF ]