[ Pobierz całość w formacie PDF ]
0:00:00:www.napiprojekt.pl - nowa jako�� napis�w.|Napisy zosta�y specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.0:00:14:Udawanie szcz�cia jest tylko smutn� rozterk�.0:00:18:Spiesz� by ci� przestrzec - delikatny u�cisk twojej d�oni.0:00:22:Kiedy spojrz� |na �cie�k�, kt�r� kroczy�em, cierpia�em w samotno�ci,0:00:25:przyt�acza mnie znajomy aromat,0:00:27:a py� wci�� si� gromadzi.0:00:28:Upadam na skraju miasta, l�duj�c �agodnie.0:00:32:Nogi znu�one s� niesko�czon� podr�.0:00:34:Przez my�l biegn� przelotne wspomnienia.0:00:36:Widz� ten sam zarys, s�ysz� wci�� te same s�owa.0:00:39:Jak dym unosz�cy si� w powietrzu,0:00:42:jak pytanie:| "Czy �ycie nie jest smutne, je�li nic poza �yciem nie robisz?"0:00:51:Wci�� jeste� beztroski, m�ody i bezradny...0:00:56:Do�wiadczy�e� smutku, kt�rego nie powiniene� widzie�.0:01:03:Wyp�akuj�c �zy, kt�re nie powinny si� pojawi�.0:01:11:Mo�e nie jeste�my na tyle silni, by �y� w samotno�ci,0:01:17:ale na szcz�cie nie musimy.0:01:27:T�umaczenie: d_note0:01:31:110 lat temu 13 Oddzia��w Obronnych znacznie r�ni�o si� sk�adem.0:01:37:Niemniej jednak s� to osoby dobrze nam znane.0:01:41:Kapitanem 5 oddzia�u by� Hirako Shinji, |kt�ry obecnie jest Vizardem �yj�cym w realnym �wiecie.0:01:47:Wszyscy pozostali Vizardzi |byli w przesz�o�ci kapitanami i vice kapitanami.0:01:54:W owym czasie Urahara Kisuke zosta� kapitanem 12 oddzia�u, |zgodnie z rekomendacj� kapitan 2 oddzia�u, Shihouin Yoruichi.0:02:03:My�la�em o utworzeniu |nieistniej�cej dot�d w Soul Society organizacji.0:02:12:Nazwa�em j� Instytutem Technologicznego Rozwoju.0:02:15:Chcia�bym by� zosta� moim zast�pc�,0:02:21:Kurotsuchi Mayuri-san.0:02:24:W tym samym czasie w posiad�o�ci Kuchiki |m�ody Byakuya ci�ko pracuje nad fechtunkiem.0:02:30:W kwaterze g��wnej 13 oddzia�u Ukitake Juushirou |naciska Shib� Kaien, by zosta� jego nowym vice kapitanem.0:02:38:Cho� wszyscy dzia�aj� niezale�nie,0:02:41:staraj� si� za wszelk� cen� |przynosi� korzy�ci dla Soul Society i 13 Oddzia��w Obronnych.0:02:47:Ukazuj� nam si� urywki, zapowiadaj�ce zbli�aj�cy si� koszmar.0:02:53:Cudownie.0:02:55:Pog�oski o twoich zdolno�ciach s� prawdziwe.0:02:57:Co my�lisz o naszym 3 oficerze?0:03:00:Beznadziejny! Totalna klapa, nie ma o czym m�wi�.0:03:04:Rozumiem.0:03:07:Cudownie s�ysze�.0:03:11:Wahad�o odchyli�o si� ku przesz�o�ci, |ukazuj�c nam urywki z tamtych czas�w.0:03:16:Min�y kolejne lata.0:03:21:9 lat od chwili awansu Urahary Kisuke na stanowisko kapitana.0:03:25:Wszystko mia�o tu sw�j pocz�tek.0:04:30:Hej tam, dzie� dobry!0:04:33:Och, witaj, Hirako-san.0:04:37:Wci�� ci powtarzam, by� zwraca� si� do mnie Shinji.0:04:40:Czasami wkurzasz mnie nie na �arty.0:04:43:Witaj, Mayuri!0:04:47:Powtarza�em ci ju� wiele razy, |�eby� zwraca� si� do mnie bardziej formalnie i m�wi� mi Kurotsuchi.0:04:52:K�opotliwy z ciebie osobnik.0:04:55:Irytuj�cy typek.0:04:58:O w�a�nie, s�yszeli�cie mo�e nowe wie�ci?0:05:02:Jakie?0:05:04:Boli!0:05:07:Do cholery, za co to by�o, Hiyori?!0:05:10:Jeszcze si� ze mn� nie przywita�e�!0:05:13:Jak �mia�e� powita� wszystkich poza mn�?!0:05:17:Nie musz� sobie zawraca� g�owy takimi pierdo�ami!0:05:23:No dalej! Wydu� to z siebie!0:05:28:A w�a�nie, kapitanie Urahara, dotar�y do ciebie ju� wie�ci?0:05:33:Znaczy si�?0:05:35:O tajemniczych zgonach dr�cz�cych Rukongai.0:05:38:Koniec tego!0:05:39:Ja chcia�em mu to przekaza�! Niez�e zagranie, Sousuke!0:05:43:Tajemnicze zgony?0:05:45:Tak.0:05:46:W ostatnim miesi�cu mieszka�cy Rukongai zacz�li znika�.0:05:51:Przyczyna nie jest nam znana.0:05:53:Po prostu znikali?0:05:55:Znaczy, �e nie mo�na ich odnale��?0:05:58:Nie �apiesz?0:05:59:Gdyby tak by�o, uznaliby�my ich za osoby zaginione.0:06:02:Zreszt� nie zaprz�taliby�my sobie g�owy, gdyby po prostu nawiali.0:06:05:Zbytnio by nas to interesowa�o, prawda?0:06:07:Mamy jednak do czynienia ze znikaniem.0:06:11:Zwyczajnie wyparowali, pozosta�y po nich jedynie ubrania.0:06:15:Gdyby zgin�li, ko�cz�c �ywot jako cz�stki duchowe, |nic by po nich nie pozosta�o.0:06:19:Oni nie umarli.0:06:21:Stracili zdolno�� utrzymania swojej ludzkiej formy, ale nadal �yj�.0:06:26:Takie s� nasze przypuszczenia.0:06:29:Ich ludzka forma zosta�a zniszczona, ale nadal �yj�?0:06:32:S�uchaj, tylko tyle przekaza�a mi kapitan Unohana.0:06:38:Jak dla mnie, nie trzyma si� to kupy.0:06:40:Zreszt� wys�ali 9 oddzia�, by zbada� ca�� spraw�.0:06:56:Hej, hej! Ty mnie w og�le s�uchasz, Kensei?0:07:01:Co znaczy niewiadomo? No, Kensei!0:07:06:Zamknij si�! Niewiadomo znaczy niewiadomo!0:07:09:Przesta� ju� nawija�!0:07:10:Co nam to da?!0:07:11:Nie ma potrzeby, by kapitan bada� co�, |o czym nie mamy zielonego poj�cia!0:07:16:W�a�nie z tego powodu musimy to zbada�!0:07:18:Przecie� ju� jedna, dziesi�cioosobowa dru�yna wyruszy�a!0:07:22:Powinni�my poczeka� na jakie� wiadomo�ci od nich!0:07:25:Jeste� narwany, Kensei! I g�upek z ciebie!0:07:26:V-Vice kapitan, prosz� przesta�...0:07:28:- Nie chc�, nie chc�! Kensei jest taki durny!|- Kapitanie, uspok�j si�, prosz�! Kapitanie!0:07:33:Ona nigdy si� nie zmieni!0:07:34:Co mi strzeli�o do �ba, �eby ci� bra� ze sob�?0:07:39:Nie jeste� nam potrzebna.0:07:41:Wracaj i id� si� przespa�, marudo!0:07:45:Jestem twoim vice kapitanem, musz� za tob� pod��a�!0:07:49:Jeste� g�uptasem, je�li to do ciebie nie dociera, Kensei.0:07:53:G�uptas!0:07:54:Kapitanie!0:07:56:Zaraz nie wytrzymam, jestem taka g�odna! |Chc� kulek ry�owych z sezamem!0:08:03:- Nie zjem ich z niczym innym! Maj� by� obtoczone sezamem!|- Co powinni�my zrobi�, kapitanie?0:08:06:Zignorujcie j�.0:08:26:Je�li nie uciekniemy...0:08:28:zginiemy!0:08:31:Musimy st�d zwiewa�!0:08:32:Nie mog� krzykn��, ani nawet drgn��.0:08:37:Ale-!0:08:46:Szybko! Wiejemy st�d! I to ju�!0:08:57:Szybciej! Szybciej, uciekajmy!0:09:09:Co wy robicie?! Uciekajcie!0:09:12:Pospieszcie si� i zwiewajcie st�d!0:09:26:Pusty!0:09:27:Jest ogromny!0:09:31:Przecie� to...0:09:32:dzieciak!0:09:35:Dzia�amy!0:09:49:Niech to szlag!0:09:50:Cholera! Nie puszcza go!0:09:53:Ruchy!0:10:27:Hej, zmykaj st�d.0:10:29:Chyba nie chcesz zgin��, prawda?0:10:35:Wycofajcie si�, ch�opaki!0:10:37:Tak jest!0:10:51:Zmie� ich,0:10:57:Tachikaze!|[Tachikaze: wiatr rozdzieraj�cy ziemi�]0:11:41:Wszyscy cali?0:11:42:Tak jest!0:11:54:Hej, dlaczego p�aczesz?0:11:58:Powiniene� si� cieszy�, przecie� �yjesz.0:12:03:U�miechnij si�!0:12:05:Tylko spokojnie, kapitanie.0:12:07:Jestem spokojny.0:12:10:Wstawaj, dzieciaku!0:12:15:Jak ci na imi�?0:12:20:H-Hisagi Shuuhei.0:12:23:Shuuhei, tak? To dobre i silne imi�!0:12:27:Przesta� rycze�!0:12:32:Znowu ci si� zebra�o na p�acz?0:12:34:Powiedzia�em, �eby� ju� przesta�!0:12:37:Rany, co za utrapienie.0:12:40:Kensei!0:12:43:Mashiro, gdzie� ty si� podziewa�a?0:12:47:Ukry�am si� w krzakach i zobacz, co znalaz�am.0:12:50:Sp�jrz! To nasze uniformy!0:12:59:By�o ich tam ca�e mn�stwo.0:13:02:Naliczy�am dziesi��!0:13:04:Dziesi��... uniform�w Shinigami?0:13:10:Kapitanie, czy to oznacza...?0:13:12:Hej! Czy to takie wa�ne, �e jest ich akurat dziesi��?0:13:17:Kretynko!0:13:20:Tyle os�b liczy�a dru�yna wys�ana na zwiady!0:13:24:Co? Mo�e tak po prostu zrzucili z siebie te ciuchy?0:13:28:Jak mogli je zdj�� nie odwi�zuj�c wpierw obi?0:13:32:Jak mogli zdj�� skarpety, maj�c sanda�y na nogach?0:13:39:Eishima!0:13:40:Tak!0:13:41:Zg�o� to do Central!0:13:43:Mamy pierwsze przypadki znikni�cia dusz w�r�d Shinigami.0:13:46:Tak jest!0:13:47:Toudou!0:13:48:Tak!0:13:49:Mo�liwe, �e to jakiego� rodzaju patogen, |niszcz�cy struktur� duszy.0:13:53:Natychmiast sprowad� tu badaczy z 12 oddzia�u!0:13:56:Tak jest!0:13:57:Kasaki!0:13:58:Tak!0:13:59:Niech osoby, kt�re zosta�y na posterunku, sprowadz� tu namioty!0:14:02:Rozbijemy dzi� ob�z i sp�dzimy tu ca�� noc!0:14:04:Tak jest!0:14:05:Je�li wr�g chce dopa�� Shinigamich,0:14:09:nied�ugo skieruje sw�j atak na Seireitei.0:14:12:Jednak nie pozwolimy im na to.0:14:15:Rozprawimy si� z nimi tutaj!0:14:16:Tak jest!0:14:18:Rusza� si�!0:14:20:Kapitanie, a ja?0:14:22:Idziesz ze mn�, sprawdzimy ten obszar.0:14:25:Dzieciaku, zmykaj ju� do domu!0:14:28:Wracaj zanim si� �ciemni!0:14:32:Zrozumiano?0:14:45:Naprawd� rozbijamy ob�z?0:14:49:Mo�emy po obiedzie uraczy� si� ciastkami ry�owymi?0:14:51:Nie! Je�li tak bardzo chcesz, mo�esz wraca� do domu.0:14:53:Kensei, jeste� okropny!0:15:13:Dobrze! Wspaniale!0:15:19:Hej, 22 pojemnik nie jest jeszcze gotowy?0:15:24:Marnie ci to idzie.0:15:26:Narzu� wi�ksze tempo!0:15:29:Rany, jak tak dalej p�jdzie, |do niczego nie dojdziemy!0:15:33:Zamknij si�, do cholery!0:15:35:By�am mi�a i pomocna, a ty potrafisz tylko narzeka�?!0:15:40:Ty durna fujaro!0:15:44:Sk�d w tobie tyle z�o�ci?0:15:47:Szczerze powiedziawszy, dra�ni mnie ta cz�� twojej natury.0:15:50:Mia�e� si� przymkn��!0:15:52:Zreszt� po jak� choler� mam ci pomaga�?!0:15:56:Jestem twoim vice kapitanem!0:15:58:A ty jakim stopniem mo�esz si� pochwali�?0:16:01:Niedorzeczne, jakby mnie to co� obchodzi�o.0:16:06:W takim razie powiem ci!0:16:08:Jeste� 3 oficerem! 3 oficerem! Dotar�o?!0:16:10:Ja jestem vice kapitanem, a ty jedynie 3 oficerem!0:16:14:Nie b�dziesz mi wydawa� rozkaz�w!0:16:17:To ty niczego nie rozumiesz.0:16:20:W Instytucie Technologicznego Rozwoju,0:16:22:jestem zast�pc�, a ty jedynie g��wnym badaczem.0:16:26:Jestem wy�szy rang�.0:16:28:Zgodnie z ustaleniami, |kiedy znajdujemy si� tutaj, musisz by� mi pos�uszna.0:16:34:Kisuke!0:16:36:Co tam?0:16:38:Co si� dzieje? Uciszcie si� troch�.0:16:42:Ostatnio niewiele sypiam.0:16:45:Zr�b co� z tym palantem!0:16:47:Zr�ba�e� spraw�, szkol�c go!0:16:50:Co tam trzymasz?0:16:53:O to chodzi?0:16:55:To nowy prototyp zast�pczego cia�a.0:16:58:Pami�tasz, co Hirako-san m�wi� dzi� rano?0:17:02:Uwa�a... [ Pobierz całość w formacie PDF ]