Bleach 224, ANIME, Bleach
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
0:00:00:www.napiprojekt.pl - nowa jako�� napis�w.|Napisy zosta�y specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.0:00:01:Dawniej by�em najzwyklejszym w �wiecie uczniem, |mimo �e dostrzega�em duchy.0:00:04:By�o tak do czasu, gdy pozna�em Shinigami, Kuchiki Ruki�.0:00:07:Wtedy w�a�nie zdoby�em moje obecne moce.0:00:11:Odk�d tylko zacz��em pracowa� jako Zast�pczy Shinigami,0:00:14:by�em coraz bardziej wci�gany w wir walk zwi�zanych z ich �wiatem.0:00:17:W mi�dzyczasie Inoue Orihime zosta�a porwana przez zdrajc�, Aizena.0:00:22:Wraz z Chadem i Ishid� udali�my si� jej z pomoc� do Hueco Mundo.0:00:27:Tak oto zacz�a si� nasza bitwa z niezwykle pot�nymi Arrancarami.0:00:31:Aizen pojawi� si� w mie�cie Karakura z zamiarem jego zniszczenia, |a 13 Oddzia��w Obronnych chce pokrzy�owa� jego plany.0:00:37:Toczy si� zaci�ta walka...0:00:41:T�umaczenie: d_note0:00:48:Czy�bym pr�bowa�a ci podzi�kowa�?0:00:55:Cho� ukazuj� tylko odrobin� szczero�ci.0:01:02:Wraz z up�ywem dni pr�buj� zrzuci� win� na innych, sama uciekaj�c.0:01:09:Zreszt�, przepraszam, �egnaj.0:01:15:Pragn� ci�, gdy znikasz z mych oczu. Jestem egoistk�.0:01:19:Nigdy ci� nie strac�, nigdy ci� nie strac�.0:01:23:Chc� zrozumie� mi�o��, poj�� co to przyja��!0:01:26:Zawsze postrzegam je tak niewyra�nie.0:01:30:Nadejdzie dzie�, gdy skradniesz klucz do mego serca.0:01:36:Pragn� ci�, gdy znikasz z mych oczu. Jestem egoistk�.0:01:40:Nigdy ci� nie strac�, nigdy ci� nie strac�.0:01:44:Chc� zrozumie� mi�o��, poj�� co to przyja��!0:01:47:Zawsze postrzegam je tak niewyra�nie.0:01:51:Droga do mego serca jest niezwykle kr�ta,0:01:56:ale czekam wci�� na ciebie.0:02:00:Zreszt� poza tob� nie pragn� niczego.0:02:05:Chc� uwierzy� w dzie� jutrzejszy.0:02:11:Z walki obronn� r�k� wyszli kapitan Komamura |i kilku vice kapitan�w, za� niemal�e ca�e Fraccion Barragana zosta�o pokonane.0:02:19:Nawet Nirgge, kt�ry zmierzy� si� z Omaed�, |przegra� z braku dostatecznej szybko�ci i zwinno�ci.0:02:26:Jednak�e Ggio Vega przysporzy� Soifon wielu trudno�ci, |zanim jeszcze uwolni� form� Resurreccion, Tigre Estoque.0:02:48:Czego tu? Odsu� si�.0:02:51:Zmiataj z drogi.0:02:55:Znikaj.0:03:10:Kto ci kaza� rusza� z odsiecz�?0:03:13:Chcia�am si� przekona� o sile Arrancar�w w formie Resurreccion.0:03:22:Niech ci� diabli!0:03:30:To ty do�wiadczysz ogromu mojej mocy!0:03:45:Oto prawdziwa waleczna forma Tigre Estoque!0:03:59:Przepraszam.0:04:02:Wspomnia�am, �e czeka ci� �mier� w dw�ch aktach,0:04:06:ale pewnie ich nie spostrzeg�e�, prawda?0:04:21:Niech ci�...0:04:58:Przygotuj si� na kolejny atak!0:05:01:Haineko!0:05:11:M�wi�am, �e tak mnie nie pokonasz!0:05:18:Mog� blokowa� w ten spos�b jej ataki.0:05:21:Musz� tylko obmy�li� jaki� plan ataku.0:05:23:Pozw�l, �e przy��cz� si� do zabawy.0:05:32:Ods�oni�a� si�!0:05:56:Najwyra�niej Soifon zako�czy�a ju� sw�j pojedynek,0:06:00:lecz Matsumoto ma trudno�ci z pokonaniem swoich przeciwniczek.0:06:05:Nad czym rozmy�lasz?0:06:07:Powiedzmy, �e to nie tw�j interes.0:06:10:Martwisz si� o swoj� podw�adn�?0:06:14:Lepiej skoncentruj si� na naszym pojedynku, |bo w przeciwnym razie...0:06:21:ukr�c� tw�j �ywot.0:06:26:Odwal si�!0:06:36:Ca�kiem nie�le.0:06:49:Umiesz pos�ugiwa� si� mieczem.0:06:53:Jednak wola�bym tego unikn��.0:06:57:Jejku, nie m�w takich rzeczy!0:07:03:Do licha.0:07:18:Hej, obrazicie si�, je�li zrobi� sobie przerw�?0:07:23:Czemu mia�aby� to zrobi�?0:07:25:Przecie� ona lada chwila padnie trupem.0:07:27:Zreszt� nie ma z nami �adnych szans, |znudzi�a mi si� zabawa 3 na 1.0:07:33:Hej, paniusiu, zawo�aj tu zaraz tego g�wniarza.0:07:38:Mo�e jak si� tu zjawi, walka nabierze charakteru.0:07:47:Nic w ten spos�b nie zdzia�asz!0:07:55:Jakby to mia�o w czym� pom�c!0:07:57:Nie dajesz rady nawet w pojedynku jeden na jednego!0:08:13:Co to by�o?0:08:16:To ty!0:08:24:Hinamori!0:08:34:Wszystko w porz�dku, kapitanie Aizen?0:08:40:To nic szczeg�lnego.0:08:44:Zreszt� to i tak nie ma �adnego znaczenia.0:08:57:Przed chwil� twoje reiatsu uleg�o zachwianiu.0:09:01:O czym ty m�wisz?0:09:03:Czy co� si� sta�o?0:09:05:Nic ci do tego.0:09:13:Hinamori!0:09:25:Po co tutaj przyby�a�?!0:09:32:Hinamori, czy ju� wszystko w porz�dku?0:09:38:Tak.0:09:52:Nie przejmuj si�, Rangiku-san.0:09:56:Przyby�am tutaj jako vice kapitan pi�tego oddzia�u.0:10:03:Oczywi�cie rozumiem przez to, |�e jestem osob� odpowiedzialn� za 5 oddzia�.0:10:11:Nie zjawi�am si� tutaj jako podw�adna kapitana Aizena.0:10:18:Tak czy inaczej stanowi on zagro�enie dla Soul Society.0:10:30:Faktycznie.0:10:32:Ciesz� si�, �e w ko�cu to poj�a�.0:10:35:Ruszajmy! ||Hinamori, nie wiem czy zdajesz sobie z tego spraw�, |ale nazwa�a� Aizena swoim kapitanem.0:10:38:Dobra! ||Hinamori, nie wiem czy zdajesz sobie z tego spraw�, |ale nazwa�a� Aizena swoim kapitanem.0:10:39:Hinamori, nie wiem czy zdajesz sobie z tego spraw�, |ale nazwa�a� Aizena swoim kapitanem.0:10:45:Nie tra� czujno�ci, Hinamori!0:10:48:Czy ta nudziara sko�czy�a ju� nawija�?!0:10:59:Tobiume! |[Tobiume � wznosz�ce si� pi�ro]0:11:07:Czy�by ta ostatnia eksplozja by�a zas�ug� twojej katany?0:11:13:Jestem pod wra�eniem!0:11:15:Niby wygl�dasz na vice kapitana,0:11:19:ale niestety nawet we dwie za wiele nie zdzia�acie |i nie wniesiecie powiewu �wie�o�ci do naszej walki!0:11:34:Mila Rose, Sun-Sun, najwy�szy czas to zako�czy�!0:11:37:Zako�czmy t� durn� zabaw� i ruszajmy z pomoc� Haribel-sama!0:11:42:Uspok�j si�, idiotko.0:11:44:Sama to zapocz�tkowa�a�, wi�c nie dziw si� teraz.0:11:48:Co tam...0:11:49:I tak podzielamy twoje zdanie.0:11:54:Ju� czas na was, suki!0:12:01:Co to ma by�, do cholery?!0:12:06:Nie rozmy�la�a� nad tym,0:12:09:jak zdo�a�am ci� wcze�niej zaatakowa� moim Tobiume?0:12:23:Jeste�cie ode mnie znacznie silniejsze.0:12:27:Musia�am ukry� zar�wno moj� obecno�� jak i reiatsu, |by zaci�gn�� ci� w pole ra�enia mojego Tobiume.0:12:36:P�niej, wci�� b�d�c w ukryciu, |otoczy�am Rangiku-san sieci� kidou.0:12:44:Nie s�dzi�am, �e zdo�am pochwyci� ca�� wasz� tr�jk�.0:12:50:Pieprzona g�wniaro!0:12:53:Wystrzel, Tobiume!0:13:09:Dziewczyny daj� z siebie wszystko!0:13:13:Mam propozycj�, panie Espado.0:13:17:Mo�e we�miemy z nich przyk�ad i powalczymy na powa�nie?0:13:23:Odmawiam.0:13:25:Nie b�d� taki! Zepsujesz ca�� zabaw�!0:13:29:Nie zrobi� tego, poniewa� ty nie walczysz ze mn� na powa�nie.0:13:34:Nawet nie doby�e� swojego drugiego miecza!0:13:37:Powiedzmy, �e z wakizashi korzystam jedynie w nag�ych wypadkach. |[Wakizashi - kr�tki japo�ski miecz jednosieczny]0:13:42:Nie walcz� dwoma katanami na raz.0:13:45:Naprawd�? W takim razie zdrad� mi,0:13:57:czemu w czasie walki przek�adasz miecz z jednej do drugiej r�ki?0:14:02:Co wi�cej, nie wiem czy jeste� tego �wiadom, |ale twoje ataki s� silniejsze, gdy trzymasz katan� w lewej d�oni.0:14:13:Nie m�w mi, �e nie walczysz dwoma mieczami naraz, skoro widz�, |�e jeste� obur�czny i masz przy sobie zar�wno katan� jak i wakizashi.0:14:26:Masz mnie.0:14:28:Zamierza�em zatai� m�j styl walki, |ale przejrza�e� mnie na wylot.0:14:33:Jeste� naprawd� spostrzegawczy!0:14:37:Jestem pod wra�eniem!0:14:40:Niez�y unik!0:14:43:Niesamowite! W mgnieniu oka wyr�wna�e� si�� ataku.0:14:47:Teraz nie jestem w stanie dostrzec r�nicy!0:14:49:C�, dzi�kuj�!0:15:10:Hej, nie zamierzasz mu pom�c?0:15:13:Oczywi�cie, �e nie! Walka dw�ch na jednego nie wchodzi w gr�.0:15:17:Nie s�dz�, �eby to by�a odpowiednia pora na kodeks honorowy.0:15:19:Stark jest naprawd� silny,0:15:21:ten stary pierdziel z pewno�ci� zginie.0:15:23:Gdzie tam. Kyouraku te� jest do�� silny.0:15:27:On naprawd� zginie, p�niej b�dziesz tego �a�owa�!0:15:32:Dzi�ki za trosk�, jeste� naprawd� milusia.0:15:35:Pomodl� si� za jego los.0:15:39:Rozumiem. W takim razie mo�e my stoczymy pojedynek?0:15:43:Nie ma mowy!0:15:45:Jeste� dzieciakiem!0:15:48:W pierwszej kolejno�ci nawet nie powinno ci� tu by�!0:15:51:Dzieciak?! M�wisz o mnie!?0:15:54:Wiek nie ma znaczenia, gdy jeste� Arrancarem!0:15:57:Wiem o tym.0:15:58:Mimo wszystko nie p�jd� na to.0:16:01:Dla mnie i tak b�dziesz dzieckiem.0:16:03:Co wi�cej jeste� dziewczynk�!0:16:05:Nie b�d� z tob� walczy�!0:16:08:Je�li b�dziesz si� upiera� przy swoim, zmusz� ci� do odwrotu.0:16:14:Powinna� wr�ci� do domu, zagra� w nog�, albo pobawi� si� w co�!0:16:19:Dobra, pojmuj�.0:16:22:Skoro masz zamiar nabija� si� ze mnie�0:16:28:poka�� ci co to zabawa!0:16:31:Ale� utrapienie.0:16:40:Jestem pod wra�eniem.0:16:45:Dasz z siebie wszystko?0:16:48:Daj spok�j, walka na takim poziomie w zupe�no�ci mi odpowiada!0:16:52:W takim razie chcia�bym ci� o co� spyta�, panie Espada.0:16:56:S�ucham.0:16:58:B�dziesz walczy� na powa�nie, gdy dob�d� drugi miecz?0:17:02:Nie r�b tego! I tak ju� jeste� dostatecznie silny!0:17:07:Mia�bym znaczne trudno�ci, gdyby� walczy� dwoma mieczami naraz.0:17:10:Rozumiem.0:17:12:Chyba nie mam innego wyj�cia.0:17:16:Wiedzia�em, �e to powiesz.0:17:39:Wszystko w porz�dku, Hinamori?0:17:41:Tak. Przepraszam,0:17:45:ale po raz pierwszy u�y�am takiej kombinacji.0:17:48:Nie przejmuj si�.0:17:49:By�a� niesamowita!0:17:51:Czy to by�o Fushibi numer 12: Maskuj�cy P�omie�? |[Fushibi � jedno z Hadou, zakl�� ofensywnych]0:17:54:Po raz pierwszy widzia�am tak spektakularny |wybuch przy wykorzystaniu tej techniki.0:17:58:Po��czy�am Pocisk Czerwonego Ognia z Maskuj�cym P�omieniem |i nakry�am je za�amuj�c� �wiat�o Drog� Wi�zania numer 26, by uczyni� je niewidocznymi.0:18:06:P�niej ostro�nie je rozci�gn�am na utworzonej wcze�niej sieci.0:18:10:Niesamowite! Nie mog� uwierzy�, |�e sama utworzy�a tak skomplikowane kidou!0:18:16:Jest silniejsza ni� my�la�am.0:18:21:Ci�ko by�o kontrolowa� ten atak,0:18:27:ale ciesz� si�, �e da�am rad�.0:18:31:Jestem dumna, �e tak dobrze sobie radzi.0:18:37:Przebij, Cierva! |[Cierva � �ania]0:...
[ Pobierz całość w formacie PDF ]