Bleach - 313, Anime, Bleach
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
0:00:00:www.napiprojekt.pl - nowa jakość napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.0:00:09:Shizuka ni shizuka ni0:00:11:Maku wa kiri otoshi0:00:14:Kakusei no yoake ni aoi honou0:00:20:Tłumaczenie: Syriusz150:00:30:Bokura wa make wo shiranai yowasa wo dakishime aruita0:00:40:Atarashii kiba de0:00:45:jidai wo kizame0:00:53:Shizuka ni shizuka ni0:00:55:Maku wa kiri otoshi0:00:58:Kakusei no yoake ni aoi honou0:01:03:Mamoritai anata ni0:01:05:Daeru sono hi made wa0:01:08:Yuushu nobi yori0:01:11:Me no mae no teki wo0:01:13:Itoshikute itoshikute0:01:15:Hoka ni wa nani mo nakute0:01:18:Koko kara miwatashita keshiki zenbu0:01:23:Matomete tsurete0:01:25:Itte ageru sa hanasanai de0:01:28:Zutto nari yamanu0:01:31:Ranbu no melody0:02:02:Skończyliście już?0:02:03:Ichigo stąd wyleciał, więc chyba tak.0:02:07:Nie wyleciałem!0:02:08:Poślizgnąłem się, to wszystko!0:02:10:Nie ma mowy, żeby coś takiego wystarczyło do nazwania tego "meczem"!0:02:12:Jak sobie chcesz.0:02:18:Rety, rety.0:02:24:Rany, jak to się stało, że0:02:27:wylądowałem na ich treningu?0:02:29:Jak na kogoś kto tak narzeka, wyglądało, że całkiem się wkręciłeś.0:02:32:A nawet nie jesteś w 11 Oddziale.0:02:34:Ty też.0:02:36:Wyjaśnijmy sobie jedną rzecz, Ichigo.0:02:38:To wcześniej to na pewno był decydujący cios.0:02:41:Nie, nie był!0:02:43:Nawet mnie nie drasnąłeś!0:02:44:Masz ranę na czole.0:02:46:Ty też masz ranę!0:02:48:Nie, nie mam!0:02:50:Wy dwaj to naprawdę się skumplowaliście.0:02:52:Nie, na pewno nie!0:02:54:Cóż, biorąc pod uwagę ten pojedynek,0:02:57:doświadczenie Renjiego stawia Go jako Zwycięzcę.0:03:01:Że co?!0:03:02:Chodzi o to, że to nie była walka Zanpakutou.0:03:07:Rozumiem.0:03:10:No to niech zadecyduje następny pojedynek!0:03:12:No i dobra!0:03:19:Proszę.0:03:22:Dzięki.0:03:24:Hej, Seizo!0:03:27:Tutaj też herbaty!0:03:29:Tak!0:03:48:Wyczuwam lekkie Reiatsu Pustego!0:03:50:Dajemy!0:03:52:Dlaczego ty też tutaj przylazłeś?0:03:55:Nie nie mogłem poradzić! Ruszyłem razem z tłumem!0:03:58:Nawet nie jesteś z 11 Oddziału.0:03:59:Na pewno masz w tym jakiś interes.0:04:01:Ty też.0:04:18:Przyszliśmy zbyt późno.0:04:20:Wygląda na to, że Puści zaatakowali jako grupa.0:04:23:W dodatku, gdy wyczuli, że nadchodzimy, razem się wycofali.0:04:28:Bardzo rzadko są tak dobrze zorganizowani.0:04:30:Co poradzić?0:04:32:Hej!0:04:33:Póki co, naszym priorytetem jest ratowanie ocalałych!0:04:35:Nie może być!0:04:36:Myślałem, że spuścimy komuś wpierdziel!0:04:38:Przestańcie dziamgotać i ruszać do roboty!0:04:41:Rany...0:04:44:Do takiej roboty to powinni zawołać 4 Oddział.0:04:47:Nie, nie, mamy przecież Seizo.0:04:49:Niepotrzebny jest nam 4 Oddział.0:04:56:Hej Seizo! Tutaj też!0:04:58:Tak!0:05:01:Naszą część też odpracuj.0:05:03:To trochę przykre, być członkiem 11 Odziału,0:05:06:ale być użytecznym tylko w takich sytuacjach.0:05:12:Gotowe!0:05:13:Teraz jest dobrze.0:05:15:Dziękuję.0:05:16:Nie ma za co.0:05:18:I to by było na tyle, jeśli chodzi o pierwszą pomoc dla wszystkich.0:05:21:Nie licząc tej rany na twoim czole.0:05:23:Nie mam żadnej!0:05:25:Tutaj, proszę.0:05:29:Seizo! Chodź no tutaj!0:05:31:Tak!0:05:32:Dzięki.0:05:35:Co jest?0:05:36:Nic, ten facet.0:05:38: Seizo?0:05:40: Jako jedyny wydaje się jakiś inny niż reszta.0:05:44:Zastanawiam się dlaczego wybrał 11 Oddział.0:05:47:W sumie jak tak o tym mówisz,0:05:49:jest dość wyobcowany.0:05:51:Ale odkąd wstąpiłem do 11 Oddziału,0:05:53:to już taki był.0:05:56:O czym tam plotkujecie?0:05:58:Ikkaku-san.0:06:00:Seizo zawsze był taki cichy, co nie?0:06:10:Ja tam nie wiem.0:06:21:Wiesz...0:06:24:Bardzo ci dziękuję za wcześniej.0:06:27:Proszę.0:06:28:Dzięki, że oddajesz.0:06:34:Może potrzebna ci pomoc?0:06:36:Dobrze jest.0:06:38:Nikt z 11 Oddziału nie wykonuje takich prac0:06:40:tak szybko jak ja.0:06:43:Rozumiem.0:06:45:Poza tym, jeśli chodzi o ciebie,0:06:47:nie miałbyś więcej zabawy przy treningu z innymi?0:06:50:Zabawy?0:06:51:Ta. Wystarczyło spojrzeć.0:06:54:Jak tam byłeś i trenowałeś z nimi,0:06:57:wyglądałeś na naprawdę szczęśliwego.0:06:59:E tam, po prostu dałem się ponieść emocjom.0:07:02:Mimo tego, pozwól, że dam ci jedną radę.0:07:04:W swoim treningu używają oni nie Zanpakutou, a drewnianych mieczy.0:07:09:Znaczenie ma nie tyle Reiryoku,0:07:10:co fechtunek.0:07:13:Fechtunek?0:07:15:Drzewo ze słabymi korzeniami jest łatwe do powalenia.0:07:18:A jeszcze łatwiejsze, gdy ma cienkie gałęzie.0:07:22:Korzenie?0:07:24:Miecz to, w gruncie rzeczy, nic innego jak tylko koniec gałęzi.0:07:27:Wkładanie siły w miecz jest bezcelowe,0:07:29:jeśli dolna część twojego ciała, twoje korzenie,0:07:31:nie ma mocnego oparcia, to mam na myśli.0:07:59:Ej, zupełnie przegiąłeś.0:08:02:Przepraszam. Objawiły się moje prawdziwe umiejętności.0:08:06:Gdzie się tego nauczyłeś?0:08:08:To talent.0:08:10:Tak?0:08:14:Dzięki.0:08:15:Dziękuję.0:08:18:Hej, Seizo!0:08:20:Tak!0:08:25:HERBACIARNIA0:08:26:Seizo?0:08:27:A, chodzi Wam o Harugasaki Seizo.0:08:30:A więc Seizo nazywa się Harugasaki?0:08:34:No i co z Seizo?0:08:37:Jakby to powiedzieć...0:08:38:Członkowie 11 Oddziału są szorstcy, wulgarni i nieokrzesani.0:08:44:Tak to generalnie jest, co nie?0:08:46:Ciężko mi się z tym nie zgodzić.0:08:49:Chociaż, przynajmniej ja jestem inny, prawda?0:08:51:Cóż, pomińmy ten temat, dobra?0:08:53:Nie, nie dobra!0:08:55:Ale ten facet ma niewiarygodnie łagodny charakter.0:08:58:Mimo tego, ludzie dokoła traktują go okropnie.0:09:01:On jest bardzo słaby psychicznie.0:09:04:11 Oddział to oddział walczący.0:09:07:Nawet ci młodzi członkowie0:09:09:źle traktują tych, którzy są słabi.0:09:12:Rzeczywiście ten facet0:09:13:nie ma porażającej ilości Reiatsu, no ale0:09:16:jest w nim coś0:09:18:co sprawia, że wydaje mi się jakiś inny.0:09:22:Wiesz, dołączył do nas wtedy, gdy Ikkaku.0:09:25:Ikkaku-san?0:09:27:Wtedy jeszcze zapowiadał się z niego obiecujący Shinigami.0:09:31:Jego fechtunek był godny zapamiętania.0:09:36:Jego miecz był0:09:37:dynamiczny, ale stabilny.0:09:40:Była to osoba prostolinijna,0:09:42:Shinigami, który nigdy nie próbował sztuczek.0:09:44:No i masz!0:09:46:Ich umiejętności były na tym samym poziomie, ale0:09:48:jego prostolinijny styl walki zbytnio mu nie pomagał.0:09:52:Wiele razy przegrywał z Ikkaku.0:09:55:Ty chyba nie możesz tego zrozumieć, nie?0:09:57:Jeśli będziesz miał nadzieję na wygraną i nie będziesz używał żadnych forteli,0:10:00:to niemożliwe, żebyś wygrał!0:10:05:Wiem, że to niemożliwe!0:10:06:Ale niezależnie od tego ile razy upadnę, nie poddam się!0:10:10:Nie miałem pojęcia...0:10:12:No ale dlaczego ktoś kto kiedyś miał takie umiejętności,0:10:15:teraz jest traktowany jak jakiś lokaj?0:10:22:Kiedy obaj wraz z zespołem zostali wysłani, żeby zdjąć Pustego,0:10:25:wydarzyła się ta historia.0:10:28:Koleś wysłani na zwiad nie wraca.0:10:30:Madarame, ja pójdę.0:10:32:Osłaniaj mnie.0:10:34:Nie kpij sobie!0:10:36:To ja powinienem pójść!0:10:38:Ile to już razy przegrałeś,0:10:39:gdy ze sobą walczyliśmy?!0:10:41:Nie przegrałem.0:10:42:To były remisy.0:10:44:Wśród tych, którzy nie potrafią się pogodzić z przegraną, ty jesteś jakiś inny.0:10:47:Pusty!0:10:49:Takashi!0:10:50:Draniu!0:10:51:Czekaj, Madarame!0:10:53:To słabi podążają za silniejszymi!0:10:55:To jest właśnie motto...0:10:59:11 Oddziału!0:11:04:Prościzna!0:11:08:Co?! Nie chce wyjść!0:11:10:Ty... staniesz się moim Reiryoku!0:11:19:Ten Pusty posiadał umiejętność wysysania Reiryoku.0:11:26:Seizo większość swojego Reiryoku stracił w walce z tym Pustym.0:11:30:Od tamtego dnia, jego Reiryoku nigdy nie powróciło.0:11:34:A więc tak to wygląda.0:11:36:Kiedy już stracił swoje Reiryoku,0:11:39:jako Shinigami,0:11:41:nie mógł wypełniać swoich obowiązków wojownika.0:11:44:Ale odmówił on także przeniesienia do innego oddziału.0:11:50:Słyszałem.0:11:52:Ty... Podobno twój fechtunek jest niesamowity.0:11:56:Nie.0:11:57:Mówiłeś o korzeniach i o tym jak wyglądałem na szczęśliwego.0:12:01:No i zacząłem się zastanawiać.0:12:04:Czy wykonując taką robotę,0:12:05:to nie ty jesteś nieszczęśliwy?!0:12:08:Wybacz.0:12:09:Nic się nie stało.0:12:11:Ty też chcesz nosić swój miecz i walczyć nim, prawda?0:12:15:Dlaczego tylko się uśmiechasz i odwalasz za wszystkich tę całą robotę?0:12:20:A co z Ikkaku?0:12:22:To, że straciłeś swoje Reiryoku to nie twoja wina.0:12:26:Ja tam nie wiem.0:12:28:Więc co to ma być?!0:12:39:Trzeci oficer Madarame jest teraz zbyt wysoko nade mną.0:12:44:A ja nie mam siły, by walczyć.0:12:47:Nie jestem już powodem do zmartwienia dla trzeciego oficera Madarame.0:12:51:Nie interesuje go nawet to, co dzisiaj robię.0:12:54:Nie, nawet jeśli...0:12:56:Prawdę mówiąc, za trzy dni,0:12:57:zostanę zwolniony z Gotei 13.0:13:02:Wszystko co mogę to tylko odejść w spokoju.0:13:06:Jeśli zostały ci tylko trzy dni,0:13:07:to tym bardziej!0:13:09:Przestań!0:13:46:Chcesz, żebym z tym draniem Harugasaki,0:13:47:miał jakiś mecz?0:13:49:Nie żartuj.0:13:51:Nie interesuje mnie ten słaby drań.0:13:53:Może i tak, ale czy kiedyś nie był całkiem silny?0:13:57:Stare dzieje.0:13:59:A tak w ogóle, nie ma takiej opcji, żeby on chciał mieć ze mną mecz.0:14:03:Czy nie powinieneś czasami nie przekonywać mnie, ale tego typa?0:14:11:Rany.0:14:13:Nie, poza tym,0:14:14:nie mam takiego zamiaru.0:14:16:Dlaczego tak?!0:14:17:Jeśli zdecydujesz się walczyć,0:14:19:Ikkaku na pewno przyjmie wyzwanie!0:14:21:Nawet gdyby tak było, tylko bym go rozczarował.0:14:26:Chcę, że...
[ Pobierz całość w formacie PDF ]