Bleach ep345, Anime
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
0:00:00:www.napiprojekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.0:00:13:Tłumaczenie: Syriusz150:00:13:Pomoc w uploadzie: Rudy1020:00:51:[Wiosenny wietrzyk]0:00:51:SCANDAL0:00:13:Tooku he ite shimau mae ni0:00:13:Zanim daleko stšd dokończysz to, co miałe do zrobienia0:00:17:Tsutaenai koto omoi nagara0:00:17:Pomyl o tych wszystkich uczuciach, których nie da się przekazać0:00:25:Kyou mo sugiteyuku jikan0:00:25:Dzisiaj minšł już ten czas0:00:28:Waraiatte sukoshi mune itamete0:00:28:Gdy mialimy się razem, gdzie w rodku trochę mnie to boli0:00:36:Harukaze kasoku yori0:00:36:Szybciej niż wiosenny wietrzyk0:00:39:Hana rakka kuhai ga atte0:00:39:Tak szybko opadajšce płatki kwiatów to gorzka lekcja0:00:41:Sonna koto wo omotte0:00:41:Kiedy tak o tym pomyleć,0:00:44:Nanka yatte iyanaku natte0:00:45:Odechciewa się starać się o cokolwiek0:00:47:Ashita ne tte0:00:47:Mówišc "Do zobaczenia jutro",0:00:49:Sayonara shite0:00:49:Żegnajšc się0:00:50:Hitori aruku nari hi no shita me ni0:00:50:W kolejne dni idę samotnie, ale patrzę inaczej0:00:54:Futo omou yume no ato0:00:54:I nagle zdaję sobie sprawę co zostało z moich marzeń0:00:58:Maiochiru hana0:00:58:Spadajšce płatki kwiatów0:01:01:Mina hira-hira0:01:01:Wszystkie drżš0:01:04:Kokoro no sukima0:01:04:Przez pęknięte serca0:01:06:Surinukete0:01:06:Przechodzš z łatwociš0:01:08:Sunao ni nandake0:01:08:Jakby w ten sposób stawały się łagodniejsze0:01:11: Donna itami ga matta0:01:11:Niezależnie od tego jaki ból będzie na nas czekał,0:01:15: Boku no kokoro osotte mo0:01:15: Jak będziesz atakował moje serce0:01:20: Tozasareta doa no mukougawa wo mi ni iku kara0:01:20:Przyjdę zobaczyć drugš stronę tych zamkniętych drzwi0:01:37:To dam ci to.0:01:41:Ginjou.0:01:44:Ginjou Kuugo.0:01:54:Szybki!0:01:55:Człowiek nie może być tak prędki!0:01:59:Nie widzę żadnych zmian w czšsteczkach duchowych, które go otaczajš.0:02:02:To jak on, do cholery, może tak przypieszać?0:02:09:Co to było za wiatło przed chwilš?0:02:36:Po co ja się w ogóle martwię?0:02:49:Dzisiaj jestemy tylko we dwóch.0:02:52:Jeli tak cię to martwi, to zostawię cię samego.0:02:54:Nie no, przestań!0:02:56:Ale zastanawiam się tylko, czy u Ichigo będzie dobrze?0:02:59:Będzie dobrze.0:03:00:Wyglšda na to, że miał jakš sprawę do załatwienia.0:03:02:Sprawę?0:03:05:Takš jak wdanie się w bójkę z jakim gangiem z prehistorii0:03:07:albo zostanie zabranym przez nikomu nieznanš kobietę?0:03:11:Bójka i praca.0:03:13:Fajnie jest żyć życiem nastolatka.0:03:16:Bycie porywanym to jego praca?!0:03:18:To ma być życie nastolatka?!0:03:20:I co jest w tym fajnego?!0:03:26:Co jest?0:03:28:Wydawało mi się, że kto nas ledził.0:03:31:ledził?0:03:33:Nie jestemy Ichigo, nie wydaje mi się, żeby kto na nas czyhał.0:03:37:Uwaga! Na górze!0:03:49:Było blisko...0:03:50:Mylałem, że nas zmiażdży...0:03:53:Wszystko z wami w porzšdku?0:03:55:Mniej więcej.0:03:56:Ejże!0:03:58:Który to? Uważać tam!0:04:02:W każdym razie uratowała nas.0:04:04:To ty nas ledziła, Arisawa?0:04:07:ledziłam? O czym mówisz?0:04:10:Przechodziłam przypadkiem.0:04:14:Miałam wrażenie, że kto celuje w was tš stalowš belkš.0:04:18:Celuje w nas?0:04:20:Nie mów takich strasznych rzeczy.0:04:31:A co to, nie udało się?0:04:33:Odrzucenie kogo, kto przyszedł z prezentem musi być trochę zawstydzajšce.0:04:36:Tak to jest, jak kto jest dla mnie niegrzeczny0:04:38:i nie pokazuje nam jak wyglšda ten Ichigo!0:04:41:Co racja, to racja.0:04:44:Po cocie tu przyszli?0:04:50:Chyba powiedziałem wam o tym, żebycie za mnš nie szli.0:04:53:Czyżby?0:04:54:Nie jeste naszym szefem, nie przypominasz sobie?0:04:57:Nie przyjmujemy od ciebie rozkazów.0:05:01:Zacznijmy od tego, że nie jeste ani trochę przekonujšcy.0:05:04:Daj mi to zrobić!0:05:06:Szybko go podporzšdkuję!0:05:08:Jeżeli dobrze pamiętam, przekonał nas, żebymy dla niego pracowali.0:05:12:Cicho bšd, Giriko!0:05:14:Tylko ty dałe się przekonać!0:05:16:Mnie nie przekonał, ja dla niego nie pracuję!0:05:20:Przede wszystkim...0:05:22:Przymknij się.0:05:24:Dosyć tej dziwacznej rozmowy.0:05:28:Chodmy.0:05:41:Nie lubię rozpamiętywać.0:05:45:Na razie.0:06:00:Witaj w domu, braciszku!0:06:04:Zobacz!0:06:05:Mój pierwszy test w nowej szkole!0:06:07:Zdobyłam 95 punktów!0:06:10:Jestem genialna, co?0:06:10:POCHWAL MNIE0:06:14:Jeste genialna, Yuzu!0:06:15:Dobra robota! Pokaż tacie, będzie bardzo zadowolony!0:06:24:Jak już mowa o tacie, gdzie poszedł?0:06:26:Nie wiem.0:06:28:Wyglšda na to, że taty nie ma dzisiaj od samego rana.0:06:32:Jasne.0:06:33:No to idę do pokoju.0:06:35:Braciszku...0:06:38:Co jest, Yuzu?0:06:44:Nie, nic takiego.0:06:51:Wcišż jestem czerwona na twarzy.0:06:53:Przecież chciałam tylko dać mu trochę chleba,0:06:56:pogadać i to wszystko...0:07:03:Może wejdziesz?0:07:04:I jak ja miałabym mu odmówić?0:07:08:A TAK BYŁO NAPRAWDĘ0:07:09:Wchodzisz?0:07:10:I potem Kurosaki-kun powiedział, że mogę wzišć sobie do domu tyle chleba, ile tylko chcę!0:07:14:Ale miły!0:07:15:Ale miły!0:07:16:Ale miły!0:07:17:A-l-e m-i-ł-y...0:07:20:Bolało.0:07:23:Przepraszam, braciszku...0:07:28:Wiesz...0:07:31:Kurosaki-kun, czy ostatnio co się stało?0:07:38:Nic.0:07:40:Skšd takie pytanie?0:07:43:Kurosaki-kun...0:07:44:Co przede mnš ukrywasz, prawda?0:07:47:Będzie dobrze!0:07:49:Będzie dobrze!0:07:50:Aż się zlękłam!0:07:52:Kto to może być o tej godzinie?0:07:54:Będzie dobrze!0:07:56:O, Ishida-kun?0:07:56:Będzie dobrze!0:07:58:Halo?0:07:59:Co jest, Ishida-kun?0:08:01:UTAMARO0:08:01:ENRAKU0:08:02:Tak, ale, eh?0:08:04:Eh?!0:08:11:A Ichi-nii?0:08:12:Na górze.0:08:14:Wołałam go, ale powiedział, że zje póniej.0:08:18:To jest włanie najgorsze w dorastajšcych chłopcach...0:08:20:Sami zboczeńcy.0:08:22:Karin-chan...0:08:23:Mogłaby nie mówić o takich sprawach przy obiedzie?0:08:26:Poza tym nasz braciszek przecież taki nie jest.0:08:29:Ta, ta.0:08:31:Ale wiesz Yuzu, powinna już nie mieć0:08:34:takich dziwnych wyobrażeń o bracie Ichi-nii.0:08:37:Przecież Ichi-nii to normalny chłopak.0:08:40:Żaden z niego bohater anime.0:08:42:Chodzi mi o to...0:08:45:W ogóle tak o nim nie mylę!0:08:48:Nic mnie to już nie obchodzi!0:08:49:E?0:08:50:Nie, chwila...0:08:51:Przepraszam, że ci dokuczałam, Yuzu!0:08:53:Ej!0:08:53:Nic mnie to nie obchodzi!0:08:55:Dzisiaj ty zmywasz, Karin-chan!0:09:00:Rety, rety...0:09:02:Pewnie znowu brat Ichi-nii musiał jš zbyć.0:09:04:Potem będzie musiał jš pocieszać.0:09:09:Yuzu?0:09:12:Ichi-nii?0:09:13:Chwila, Ichi-nii!0:09:15:Gdzie idziesz?0:09:16:Ichi-nii!0:09:19:SZPITAL0:09:24:Ishida!0:09:27:Kurosaki-kun!0:09:29:Inoue!0:09:31:Już przyszła?0:09:33:A Chad?0:09:34:Nie odbiera telefonu.0:09:36:Mylę, że o tej porze jest jeszcze na budowie.0:09:39:Zadzwoniła nawet do Kurosakiego?0:09:42:Rany... to nic ważnego, tylko narobiła sobie kłopotu.0:09:47:Ishida...0:09:49:To nic ważnego?0:09:50:Jak zwykle nikt go nie przegada.0:09:54:Tak w ogóle to mylałem, że nie będę miał żadnych goci.0:09:57:Co zrobisz, jeli pogorszy mi się rana przez to, że przyszło tu tylu ludzi?0:10:02:Zgłupiałe?0:10:04:Ty mylisz, że kto przeprowadzał operację?0:10:06:Co takiego nie może pogorszyć twoich ran.0:10:10:Nowicjusz, który omal nie zginšł dajšc się pocišć przeciwnikowi,0:10:16:nie powinien mówić co może, a czego nie może robić lekarz.0:10:21:Zaczekajcie chwilę.0:10:24:Pocišć przeciwnikowi?0:10:27:Co to ma znaczyć, Ishida?0:10:30:To nie ma z tobš nic wspólnego.0:10:33:Jak to nic wspólnego?!0:10:35:Prawie zginšłe!0:10:37:Jeli nie możesz sam sobie poradzić,0:10:39:razem musimy co wymylić!0:10:44:Powiedz co!0:10:46:Dzielenie się informacjami jest bardzo ważne.0:10:49:Chcesz, żeby efekty mojej pracy poszły na marne?0:10:51:Ty się zamknij!0:10:54:Ojejciu... już prawie.0:10:57:Wypowied z głosem o pięć herców wyższym0:10:59:rozerwałaby ranę.0:11:07:Ishida-kun...0:11:09:Wybacz, Inoue-san.0:11:11:Teraz naprawdę nie mam nic do powiedzenia.0:11:15:Wracaj do domu.0:11:20:ISHIDA URYUU0:11:20:SZPITAL MIEJSKI W KARAKURZE0:11:29:Kurosaki-kun?0:11:32:Przepraszam, że musiała się kłopotać o tak pónej porze, Inoue.0:11:34:Odprowadzę cię do domu.0:11:37:Ale... naprawdę?0:11:40:Zawiozę jš do domu swoim samochodem.0:11:43:Ty też szybko wracaj.0:11:45:Jeżeli wrócisz zbyt póno to pewnie twój ojciec będzie mi się póniej naprzykrzał.0:11:56:Zrozumiałem.0:11:58:Dziękuję bardzo.0:12:03:Kurosaki-kun!0:12:05:Do zobaczenia jutro w szkole!0:12:07:Ejże.0:12:08:Tutaj się nie krzyczy.0:12:10:Proszę wybaczyć.0:12:12:On chyba nie za bardzo nam pomoże, więc powiem tylko tobie.0:12:17:Uryuu nie został pocięty przez Hollowa.0:12:22:Oczywicie nie był to też Shinigami.0:12:25:Sprawdziłem reiatsu, które pozostało w jego ranie, ale...0:12:29:Ale szczerze mówišc nie jestem pewien czy możemy o tym mówić jako o "reiatsu".0:12:33:To typ reiatsu, którego nigdy wczeniej nie czułem.0:12:37:Czyli to...0:12:39:Też nic nie wiem.0:12:41:Teraz powiedziałem ci wszystko, co wiem.0:12:46:On sam też pewnie nic nie wiedział o tym, co za wróg go pocišł.0:12:52:To nie tak, że on nic wam nie powiedział.0:12:56:Nie miał wam nic do powiedzenia.0:12:58:Przecież...0:12:59:W każdym razie pewne jest to, że grozi wam niebezpieczeństwo.0:13:04:Masz jaki pomysł kto to mógł być?0:13:07:Nie...0:13:09:To tylko moje przypuszczenia, ale...0:13:12:Prawdopodobnie moc wroga, o którym nic nie wiemy jest...0:13:18:ludzka.0:13:20:To bez w...
[ Pobierz całość w formacie PDF ]