Black.Sails.S02E02.X.1080p.WEB-DL.DD5.1.H.264-BS, BLACK SAILS SERIA 2 1080p WEB-DL TXT-SRT PL

[ Pobierz całość w formacie PDF ]
{242}{271}/Poprzednio w Black Sails...{272}{335}/- Jeste łšcznikiem z Admiralicji?|- Owszem, mój panie.{336}{409}Zamierzam ocalić Nassau,|/zanim zostanie utracone na zawsze.{410}{472}Hornigold ochraniał|interesy konsorcjum.{473}{520}I chciałaby,|żebym ja teraz przejšł tę rolę?{521}{594}Jeli twoi przyjaciele nie sš w stanie|sami się ochronić, nie sš warci ochrony.{595}{630}- Jak się nazywasz?|- Ned Low.{631}{710}Szkoda byłoby stać się wrogami|przez tak małš kwotę.{711}{740}Wyno się z mojej tawerny.{741}{806}Piękny łup, panie Meeks.|Piękny łup.{807}{907}/Może najlepiej będzie,|/jeli znajdziemy sposób, żeby to załagodzić.{908}{963}Nie ma żadnej możliwoci,|by ukrać to złoto.{964}{1004}Ale może być co innego,|co możecie ukrać.{1005}{1023}/Ich okręt.{1024}{1077}Obaj zostaniecie|odstawieni do Nassau,{1078}{1149}gdzie na stałe zostaniecie|usunięci z tego statku.{1150}{1206}/Mylę, że zamierzasz|/przejšć kontrolę nad tym statkiem.{1207}{1271}/I mylę, że potem zamierzasz|/wrócić na tę plażę{1272}{1329}/i zgarnšć z niej|/każdš jednš drobinkę złota.{1330}{1408}I mylę, że będziesz potrzebować|do tego mojej pomocy.{3306}{3412}{C:$696969}Black Sails [02x02]{3414}{3513}{C:$696969}Tłumaczenie: Yungar|Korekta: Igloo666{4591}{4680}Nauczyłem się tej techniki|od hiszpańskiego biskupa.{4684}{4777}Twierdzili, że po szeciu dniach|słońce skurczy skórę tak mocno,{4778}{4872}że żebra popękajš,|przebijajšc najważniejsze organy.{4897}{4959}A siódmego dnia odpoczniesz.{4960}{5045}Kto by pomylał?|Majš poczucie humoru.{5166}{5265}Kiedy moi ludzie wycišgnęli cię z morza|i sprowadzili do tego garnizonu,{5266}{5366}od razu wiedziałem,|że będziesz dla mnie bardzo cenny.{5367}{5437}Wtedy nie chciałe|przyjšć tego do wiadomoci,{5438}{5542}ale pięć dni póniej|chyba przykułem twojš uwagę.{5543}{5658}Wydaje mi się, że mam okazję|wyzwolić się z tego miejsca.{5659}{5746}I ty mi w tym pomożesz.{6007}{6096}/Wtedy Bóg rzekł:|/"Niechaj się stanie wiatłoć"!{6097}{6154}/I stała się wiatłoć.{6155}{6223}/I Bóg widział, że była dobra.{6224}{6379}/I oddzielił wody od ziemi,|/a zbiorowisko wód nazwał morzem.{6411}{6522}/Potem Bóg rzekł: "Niechaj się zarojš wody|/od roju istot żywych".{6551}{6655}/Bóg widzšc, że były dobre,|/pobłogosławił je.{6854}{7010}/I ulepił człowieka z prochu ziemi,|/i tchnšł w jego nozdrza tchnienie życia,{7011}{7080}/wskutek czego|/stał się człowiek istotš żywš.{7081}{7211}/A Bóg widział, że wszystko,|/co uczynił, było bardzo dobre.{7268}{7374}/Lecz Bóg spojrzał na człowieka|/stworzonego na swe podobieństwo{7375}{7435}/i ujrzał jego samotnoć...{7452}{7575}/I rzekł: "Nie jest dobrze,|/żeby mężczyzna był sam".{7628}{7703}Morał historii jest taki...{7734}{7814}że każdy potrzebuje partnera.{7829}{7927}Ciebie przydzieliła mi Admiralicja|w odpowiedzi na probę mojego ojca,{7928}{8048}lecz wyglšda na to, że nawet ty|nie wierzysz w powodzenie tego przedsięwzięcia.{8049}{8096}Wybacz, panie,|ale wcale tak nie powiedziałem.{8097}{8216}Rzekłem tylko, że mšdrze byłoby ograniczyć|nasze oczekiwania do tego, co osišgalne.{8217}{8273}A co według ciebie jest osišgalne?{8274}{8383}Problem z piratami jest drażliwy,|ale wierzę, że sš sposoby, aby...{8384}{8456}- Poza piratami.|- Słucham?{8457}{8533}Nie sšdzę, by to piraci|byli powodem problemu z Nassau.{8534}{8597}Uważam, że sš jego objawem.{8598}{8687}To przyczynami chciałbym|zajšć się w pierwszej kolejnoci.{8688}{8766}- Przyczynami?|- Przekupstwo gubernatora.{8767}{8874}Niekompetencja zarzšdców.|Zaniedbanie ze strony lordów.{8875}{8955}Spowodowana nimi niestabilnoć|przycišgnęła piratów do Nassau,{8956}{9019}a nie na odwrót.|Zatem zacznijmy od tego.{9020}{9131}Co według ciebie przywróciłoby|stabilnš opłacalnoć Nassau?{9132}{9265}- Poza usunięciem piratów?|- Tak, pomińmy ich na razie.{9283}{9327}Czego by trzeba?{9361}{9458}Farmerów, ludzi uzdolnionych|w uprawie trzciny cukrowej i tytoniu.{9459}{9529}Sędziów pilnujšcych porzšdku.|Cieli wznoszšcych budowle.{9530}{9577}Duchownych, by podnieć morale.{9578}{9661}Zapasów żywnoci, by wykarmić ich|przez pół roku, a może nawet rok.{9662}{9746}Trzech statków razem z załogš,|żeby to przetransportować.{9747}{9783}I uczciwego gubernatora,{9784}{9865}pierwszego od dawien dawna,|żeby to nadzorował.{9866}{9924}Podsumowujšc, zbierałby kolonię,{9925}{9989}ładował jš na statki,|przerzucał przez Atlantyk{9990}{10055}i liczył, że gdy przybędzie,|przyjmie się w otoczeniu,{10056}{10171}które przez ostatnie pół wieku stawiało opór|każdej próbie wprowadzenia stabilnego handlu.{10172}{10272}No i sš jeszcze piraci,|o których mielimy nie wspominać.{10310}{10382}Jeste pewien,|że trzy statki wystarczš?{10408}{10501}Mój panie, uważam,|że muszę być z tobš szczery.{10509}{10597}Mam poważne wštpliwoci,|czy co takiego jest możliwe.{10598}{10653}- Zauważyłem to.|- Jeli pragniesz wezwać{10654}{10739}porednika o bardziej|zbliżonych poglšdach,{10740}{10821}admirał Hennessey na pewno|chętnie spełni to życzenie.{10822}{10884}Nowy wiat jest darem,|poruczniku.{10885}{11002}więtš okazjš, by naprawić|nasze błędy i rozpoczšć na nowo.{11003}{11130}I nie chcę jej zaprzepacić|z powodu intrygi mojej rodziny.{11216}{11288}Nie szukam kogo,|kto potrzyma mnie za rękę.{11289}{11402}Potrzebuję kogo, kto pomoże mi|zapewnić przetrwanie Nassau.{11403}{11472}Stawka jest zbyt wysoka|na cokolwiek innego.{11473}{11590}I uważasz mnie za tę osobę mimo tego,|że obaj postrzegamy wiat całkiem inaczej?{11591}{11696}Włanie dlatego.|Dziwne pary, poruczniku.{11707}{11809}Mogš osišgać najbardziej|niespodziewane rzeczy.{12094}{12167}Możesz to rzucić, jeli chcesz.{12169}{12297}Gdy tylko dotrzemy do Nassau,|możesz udać się, dokšd chcesz.{12298}{12404}A jednak zaproponowałe mi pomoc|w odzyskaniu władzy nad tš załogš.{12423}{12477}Dlaczego to zrobiłe?{12529}{12613}Poza udziałem w złocie,|który będę z tego miał?{12652}{12760}Sš inne sposoby zarobku.|Inne załogi.{12763}{12871}Nie chcę zarobić.|Nie chcę dołšczyć do innej załogi.{12872}{12986}Prawdę mówišc, nie chcę być częciš tej załogi|dłużej niż to absolutnie konieczne.{12987}{13073}- Dlaczego nie?|- Bo nie chcę być piratem.{13074}{13223}Nie pocišga mnie to życie.|Nie interesuje mnie walka ani statki.{13224}{13301}Skoro już o tym mowa,|to nie przepadam za morzem.{13302}{13394}Ale bycie piratem w tej załodze|przez jeszcze trochę czasu{13395}{13511}daje mi okazję, której raczej|nie znajdę nigdzie indziej na wiecie...{13524}{13571}Jeden wielki łup.{13582}{13636}A wraz z nim wolnoć.{13637}{13793}Od wody, od Randalla,|od głodu, od udziałów...{13813}{13855}od ciebie.{13983}{14037}Tylko jedno pytanie.{14071}{14176}Za około dwa dni,|kiedy wrócimy do Nassau,{14177}{14273}obaj zostaniemy bezceremonialnie|wywaleni z tego statku.{14274}{14354}Wyglšda mi to|na przeszkodę w twoim planie.{14397}{14525}Za niecałe dwa dni|zamierzam znów być kapitanem.{14537}{14638}Sugeruję, by także zasłużył sobie|na powrót do tej załogi.{14947}{15021}Kapitanie, mogę na słowo?{15044}{15126}Panie Meeks,|w czym mogę pomóc?{15246}{15309}Co się stało zeszłej nocy|w tawernie, kapitanie?{15310}{15419}- Nie wiem. A stało się co?|- Słyszałem, że postawiłe się tej Guthrie.{15420}{15475}- Groziłe jej?|- I?{15476}{15528}Wolałbym, żeby tego nie robił.{15529}{15564}Przykro mi, że tak uważasz.|Skończylimy?{15565}{15609}Nie.{15610}{15656}Stosunki między niš a załogš{15657}{15747}sš warte dużo więcej niż kwota,|jakš zatrzymała z łupu z Dobrej Fortuny.{15748}{15863}Bezmylnie narażasz ten zwišzek...|Ich zwišzek.{15871}{15972}Panie Meeks, chce pan wiedzieć,|z czego miali się ludzie, gdy pan przybył?{15973}{16060}Relacjonowałem im mojš|zeszłonocnš rozmowę z tawerny{16061}{16143}i rozważałem na głos,|czy gdybym zerżnšł pannę Guthrie,{16144}{16210}niemal kończšc jej krótkie życie,|a oni by patrzyli,{16211}{16315}to czy załoga uznałaby|jej dług wobec nich za spłacony?{16337}{16449}A czy pomylš to samo,|kiedy z miejsca odrzuci ich następny łup?{16450}{16554}Kiedy wrócimy z Karoliny, każdy na tym statku|będzie miał kapelusz pełen złota.{16555}{16606}A co będzie póniej?{16607}{16703}To niepewny wiat, panie Meeks.|Najlepiej żyć chwilš.{17325}{17433}Przygarnšł mnie,|gdy niczego nie miałam.{17474}{17575}Dał mi miejsce.|Nauczył kilku rzeczy.{17585}{17686}Bez niego w życiu bym nie przetrwała.{17742}{17871}Gdy kto daje ci życie,|nie jest do końca twoje.{17919}{17981}Jeste winien jego częć.{18068}{18122}Co się stało zeszłej nocy...{18147}{18186}Jezu.{18272}{18319}Rozumiem.{18339}{18466}Co bardzo innego od tego, co znasz.|Wiem, jakie to może być przerażajšce.{18568}{18696}Uszanuję twoje życzenie|i zeszła noc może być ostatniš.{19036}{19131}Kurwa.|Musi być jaki sposób.{19132}{19173}Żebym stał się niezbędny.{19174}{19253}Mogš mnie nienawidzić,|muszš mnie tylko potrzebować.{19254}{19340}Randall, ruchy, do chuja.|Czekamy.{19411}{19477}I nie waż się harać do mojej miski.{19478}{19596}Wiemy, że robisz to, kiedy się uprzesz,|ale ostrzegam cię, że się dowiem.{19681}{19720}Kundle.{19804}{19863}I tak to zrobisz, prawda?{19984}{20041}Randall, to naprawdę ohydne.{20042}{20128}Debil czy nie,|powiniene być mšdrzejszy.{20129}{20186}Nie lubię go.{20189}{20269}Niech i tak będzie,|ale to nie usprawiedliwia...{20299}{20407}- Co powiedziałe?|- Nie lubię go.{20487}{20523}Tak.{20533}{20661}Może lepsze pytanie brzmi,|kto jeszcze go nie lubi?{20748}{20782}Tak?{20855}{20910}Mogę na chwilę?{20950}{20992}Oczywicie.{21026}{21094}Przeczytałe którš z nich?{21114}{21162}Przepraszam?{21182}{21279}Półka pełna ksišżek...|Tyle cudzych historii...{... [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • wolaosowinska.xlx.pl
  •