Black.Sails.S02E06.XIV.1080p.WEB-DL.DD5.1.H.264-BS, BLACK SAILS SERIA 2 1080p WEB-DL TXT-SRT PL
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
[98][113]/Poprzednio w Black Sails...[113][155]/Przeznaczyłem ludzi i rodki,|by pomóc ci w zdobyciu złota z Urki.[155][197]/W zamian za to miałe zapewnić mi pomoc|/w wyrzuceniu kapitana Vane'a z tego fortu.[197][237]/Wracajš z długiej podróży|i żaden z nich nie poczuł chcicy?[237][282]- Może kto zakazał im się tu zjawiać.|- Żeby zapobiec ujawnieniu tajemnicy.[282][317]Ludzie majš problem|nie tylko z udziałem Max.[317][349]- Wybrałe jš.|- Dali mi wybór, ale to żaden wybór.[350][368]Anne?[370][393]Póki nie dowiem się,|co powiesz ludziom,[393][412]nie mogę pozwolić,|żeby mówił im cokolwiek.[413][450]/Nazywa się Abigail Ashe.|/Musisz odbić jš z ršk kapitana Vane'a.[451][496]I kiedy odstawisz jš do jej ojca,|wyjanisz mu, co próbujesz tu osišgnšć.[496][517]Nassau, które może|same sobš zarzšdzać.[517][552]To zbyt duża siła do pokonania,|jeli będziemy walczyć z jej ciałem.[552][584]/Jedynš szansš na jej pokonanie|/jest obcięcie jej głowy.[1377][1414]{C:$696969}Black Sails [02x06][1422][1475]{C:$696969}Tłumaczenie: Yungar|Korekta: Igloo666[2095][2136]Gdybym miała jeszcze dwa naboje,|zastrzeliłabym was obu i zakończyła to.[2136][2159]Nie możesz dłużej tego unikać.|Czas podjšć decyzję.[2160][2190]Doć tego.|Rozwišżecie to.[2191][2209]To się nie skończy tak,|jak tego chcesz.[2209][2260]- To się zakończy tu i teraz.|- On nie odpuci i ja tak samo.[2295][2333]- Siadaj.|- Po chuja miałbym siadać?[2351][2379]W twoim posiadaniu|jest pewna dziewczyna.[2383][2406]Ma na imię Abigail.[2415][2459]Daj mi jš, a wycofam moich ludzi.|Możesz zatrzymać fort.[2490][2517]Oddałby to wszystko|za odrobinę pieniędzy?[2533][2556]Jest dla mnie cenniejsza od forsy.[2581][2608]Stanowi przyszłoć tego miejsca.[2669][2722]Polij po swojego ojca.|Również powinien tego wysłuchać.[2936][2974]Minęlimy Bliniaczy Przesmyk|i wpływamy do strefy na czas.[3007][3029]- Kapitanie?|- Posłuchaj.[3050][3068]Słyszysz to?[3093][3111]Żadnych kobiet.[3125][3144]Cóż...[3150][3187]Według dziwki Prawdziwa Północ|powinna tu być.[3187][3221]Dziwka mówiła, że statek|jest ubezpieczony po sam dziób,[3222][3248]więc powinni się poddać,|gdy tylko zobaczš pirackš,[3249][3298]zapewniajšc ludziom szybki i bezbolesny łup,|a tobie pomylny debiut.[3299][3343]Teraz kwestia tylko tego,|czy informacja dziwki okaże się dokładna.[3361][3434]I jeli potrzebujesz dzisiaj pomocy,|nie wahaj się mnie poprosić.[3435][3467]- Na przykład?|- Słyszałem różne rzeczy.[3467][3511]Słyszałem, że na Rangerze|pełniłe głównie rolę politycznš.[3512][3547]Że to kapitan Vane|był z was dwóch żeglarzem.[3553][3576]Nie ma się czego wstydzić.[3576][3609]Nie byłby pierwszym człowiekiem,|który uczy się dowodzenia statkiem[3609][3628]po wyznaczeniu na dowódcę statku.[3628][3655]- Rozumiem.|- Słuchaj, Jack.[3663][3683]Poręczyłem za ciebie.[3692][3746]Obaj mamy interes w tym,|żeby ten... eksperyment wypalił.[3761][3781]Żagle![3787][3802]Żagle![3802][3824]Północny zachód![3824][3850]To Prawdziwa Północ![3857][3870]Tam, gdzie być powinna.[3870][3901]- Dobra, panowie! Bierzmy jš!|- Na sterburtę.[3901][3930]Kurs na północny zachód,|żeby przecišć mu drogę.[3931][3971]Pucić brasy,|rozwinšć grot i fokmaszt.[4017][4033]Żywo![4148][4177]Trochę ich to zaskoczyło, czyż nie?[4178][4193]Ciężko ich winić,[4193][4237]skoro włanie rozpoczšłe pocig,|gdzie szybkoć będzie najważniejsza,[4238][4282]puszczajšc żagle|i kierujšc nas w złš stronę.[4298][4349]Chociaż jest pewnie szansa,|że puciłe żagle, abymy byli zwinni.[4349][4389]Pójdziesz ostro na sterburtę,|żeby zmienić stronę ataku.[4389][4426]Podejdziesz zaraz za niš|i ukradniesz jej wiatr.[4475][4489]Żagle![4490][4507]Słyszałem za pierwszym razem![4507][4525]Drugi statek![4526][4550]Południowy zachód![4574][4591]Dwa łupy?[4600][4625]Mało prawdopodobne.[4689][4709]ciga nasz.[4711][4727]Kolejny łowca.[4732][4758]Wyglšda na to,|że mamy konkurencję.[5026][5069]- Jebać to.|- Dokšd idziesz?[5072][5095]Wrócę za godzinę.|Jakby kto pytał, poszedłem srać.[5095][5122]- Kto sra przez godzinę?|- Ja.[5128][5175]Kapitan mówił, że jeli kto przed walkš|opuci plażę, może już nie wracać.[5176][5187]Stul pysk.[5188][5228]A co gorsze, idziesz do jedynego miejsca,|którego wyranie nam zakazał.[5228][5262]Powiedział, że tamtejsze dziwki|ostro próbujš wykrać nasze tajemnice.[5262][5289]Jestem tak blisko,|że już jš czuję.[5290][5318]Więc albo pójdę tam i zerżnę Charlotte,[5318][5360]albo zerżnę tu ciebie,|wyobrażajšc sobie, że jeste Charlotte.[5371][5404]- Pozdrów jš ode mnie.|- Jasne.[5405][5420]Kurwa.[5424][5447]Nie można trzymać ludzi w tym stanie.[5447][5481]Prędzej czy póniej muszš walczyć|albo wiedzieć, że walki nie będzie.[5481][5505]A teraz nie można go znaleć.[5506][5548]Wiele można mówić o kapitanie,|ale nie unika on walki.[5549][5576]Cokolwiek robi w tamtej tawernie,[5577][5610]na pewno ma na celu|zwycięstwo w tej bitwie.[5610][5666]Po jakim czasie przestanę dbać o jego cele|i sam poprowadzę ludzi na to wzgórze.[5692][5722]Wkrótce chyba nie będzie|takiej możliwoci.[5722][5743]O czym ty mówisz?[6562][6602]Zacznie się od trzech,|czterech statków.[6612][6648]Taktyczne uderzenie,|żeby odbić zatokę.[6648][6682]Gdy Anglia postanowi,|że chce odzyskać to miejsce,[6683][6746]powięci na to niezmierzone rodki.[6748][6780]Prędzej czy póniej|wygoniš nas w głšb lšdu[6781][6844]i będziemy zmuszeni do rebelianckiej walki,|liczšc na wyrzšdzenie na tyle kosztownych szkód,[6845][6893]żeby przekonać nowego gubernatora,|by negocjował z naszymi niedobitkami.[6899][6930]Latami szykowałem się do tej walki.[6931][6967]Teraz pojawia się inny sposób,[6969][7021]dzięki któremu możemy kontrolować|naszš przyszłoć, nie toczšc tej walki.[7033][7089]Tak się akurat złożyło,|że ty trzymasz do niego klucz.[7109][7126]Dziewczyna.[7132][7176]Jej ojcem jest bardzo potężny|i wpływowy człowiek.[7176][7232]Jeli zwrócę mu jš całš i zdrowš,|uważam, że zdobędę w nim sojusznika.[7232][7294]Adwokata w Londynie,|który wywalczy pojednanie z Angliš,[7297][7341]dzięki któremu zachowamy|naszš własnoć, kontrolę[7341][7409]i sami wyznaczymy gubernatora.|Wierzę, że mamy tutaj okazję[7415][7466]do przejęcia kontroli|nad naszš przyszłociš.[7466][7498]Musimy tylko się zgodzić,|że z niej skorzystamy.[7499][7516]Peter Ashe.[7519][7551]Gdy zwrócisz jego córkę,|może cię wysłuchać,[7551][7603]ale w obu Amerykach nie ma człowieka,|który bardziej gardziłby piratami.[7603][7639]Żadna wdzięcznoć nie sprawi,|że o tym zapomni.[7640][7676]Dawno temu bylimy przyjaciółmi.[7680][7699]Dobrymi przyjaciółmi.[7699][7742]Walczylimy ramię w ramię,|aby osišgnšć ten cel...[7753][7786]stabilne i prosperujšce Nassau.[7786][7830]Mówimy o człowieku,|który przejšł upadajšcš kolonię Karolinę[7830][7858]i zmienił jš w handlowy sukces.[7859][7891]I od swoich przyjaciół|w Londynie słyszałem[7892][7947]o jego niezrównanym talencie|do lawirowania między wpływami w Parlamencie.[7947][7986]Gdyby można było przekonać go,|tak jak mówisz,[7987][8025]gdyby postanowił być|naszym adwokatem,[8026][8049]to z pewnociš korzystnie|wpłynęłoby na nasze perspektywy.[8050][8069]Co ja z tego mam?[8082][8106]Gdyby to, gdyby tamto.[8109][8139]Jednak wszystko zależy od rzeczy,|której nie posiadacie.[8140][8164]Dostaniesz to, co wszyscy.|Przyszłoć.[8165][8210]Pokaż mi jš.|Wręcz mi mojš przyszłoć w tym pokoju.[8217][8245]Co?|To nie tylko twoje słowa, prawda?[8254][8286]Obietnica czego, co ciężko okrelić|i czego nie można dostarczyć...[8286][8312]Sugerujesz, że to włanie dostanę[8312][8341]w zamian za przekazanie|tak wartociowej rzeczy?[8341][8383]Jeli chcesz czego bliższego,|to może własne przetrwanie?[8384][8414]Jeli nie zgodzimy się|na współpracę, wyjdę stšd[8414][8452]i poprowadzę moich ludzi,|żeby wycięli twoich.[8453][8477]Ta dziewczyna|jest dla ciebie tak cenna,[8478][8508]a zaryzykowałby jej mierć,|żeby mnie ukarać?[8509][8527]Chcesz jš?|Masz dwa wyjcia.[8527][8560]Spróbuj jš odbić,|liczšc, że przeżyje walkę[8560][8597]albo zapłać mi jej wartoć.[8598][8630]A jaka ona jest według ciebie?[8633][8665]Jeden hiszpański okręt.[8688][8725]Nie może tego zrobić, nawet gdyby chciał.|Ten statek należy do jego ludzi.[8726][8783]Mówi kobieta, która kilkoma słowami|zdołała odebrać mi mój poprzedni statek.[8786][8824]Chcesz zobaczyć dziewczynę żywš,|to nie próbuj mnie powstrzymać.[8824][8851]Poród ludzi,|którzy jš teraz otaczajš,[8852][8892]z pewnociš ja jestem najrozsšdniejszy.[8902][8930]Wierzę, że moje warunki sš jasne.[8955][8988]Wiesz, gdzie mnie znaleć,|by przekazać odpowied.[9128][9141]Stój.[9151][9173]Nie możesz tak odejć.[9211][9253]Gdyby to był ktokolwiek inny,|od razu by to przejrzała.[9264][9304]Ale on zaczyna mówić,|a ty wierzysz we wszystko.[9305][9348]Musisz dokonać wyboru.|Już dawno powinna była to zrobić.[9362][9395]Do tego czasu|nie mamy o czym rozmawiać.[9521][9537]Co robisz?[9539][9565]Analizuję tropy od dziewczyn.[9566][9591]A co?|Powinnam robić co innego?[9593][9620]Nie słyszała, co się stało?[9639][9670]Załoga Orła rekrutowała na plaży.[9670][9702]Anne Bonny chciała do niej dołšczyć.[9733][9767]Kwatermistrz powiedział, że jeli Jack Rackham|nie chce jej w swojej załodze,[9767][9796]to oni tym bardziej, kurwa, nie chcš.[9819][9836]Co zrobiła?[9842][9874]Złapała rożek szkutniczy|i wbiła mu w szczękę.[9875][9895]Wybiła mu trzy zęby.[9896][9929]Co sprowadza mnie|do pierwszego pytania.[9929][9968]Co ty tu wyprawiasz?|Dlaczego nie masz ludzi pod drzwiami?[9968][10005]Obawiasz się, że przyjdzie tu|i spróbuje mnie skrzywdzić.[10006][10029]Wszys...
[ Pobierz całość w formacie PDF ]