Blackadder - S04E05 - General Hospital, Season 4 - Blackadder Goes Forth
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
{1063}{1122}Oczkiem zezuję, bo potrzebuję{1123}{1209}czegoś co się zaczyna na... "K".{1210}{1299}K...{1300}{1400}K... Ku...{1518}{1542}Kubek!{1543}{1617}To jest to, sir, świetnie, pańska kolej.{1618}{1718}Oczkiem znudzonym zezuję bo potrzebuję|czegoś co się zaczyna na "H".{1763}{1814}- Śmiech!|- Co?{1815}{1915}Zawsze zaczynam się śmiać od "ha",|potem robię "hu",{1935}{1997}a potem "hje", a potem "hihaka".{1998}{2049}Baldrick, ja miałem na myśli literę "T",{2050}{2092}taki znaczek, rozumiesz?{2093}{2154}Nigdy nie zaczynam od znaczka,{2155}{2217}poczta przychodzi dopiero o 10:30.{2218}{2257}Ja nie mogę. Zastąp mnie, George.{2258}{2307}Tak jest, sir.{2308}{2369}Uhm... oczkiem zezuję, bo potrzebuję{2370}{2412}czegoś co się zaczyna na "R".{2413}{2439}Armia!{2440}{2502}Na litość boską, Baldrick!|Armia zaczyna się na "A"!{2503}{2589}A on potrzebuje czegoś na "R". Rrrrrr!{2590}{2619}Motor!{2620}{2664}Co?{2665}{2752}Motor startuje robiąc "rrrrrrrr"!{2753}{2802}Dobrze, dobrze, dobrze, dobrze.|Moja kolej.{2803}{2874}Co się zaczyna na "zbliż się" i kończy na "ał"?{2875}{2892}Nie wiem.{2893}{2922}Zbliż się.{2923}{2964}Ał!{2965}{3004}To było dobre.{3005}{3067}Tak szczerze mówiąc, sir, sądzę{3068}{3112}że nie do końca zrozumiał pan zasady tej gry.{3113}{3164}Może spróbujmy czegoś innego.{3165}{3252}Hmm... proszę o ciszę, bo chyba słyszę...{3253}{3353}eee... coś co się zaczyna na "B".{3365}{3397}Co?{3398}{3454}Bombę.{3455}{3494}Nie słyszę żadnej bomby.{3495}{3587}Niech pan się wsłucha.{3588}{3688}A, rzeczywiście.{3733}{3792}- Skończyłem.|- Proszę przeczytać.{3793}{3852}Dobrze, a pani powie mi|co o tym myśli, tylko szczerze.{3853}{3877}- Oczywiście!|- No dobra.{3878}{3962}"Drogi wuju, jak ci się powodzi?"{3963}{4012}Dobre, co?{4013}{4059}"Paskudny pech, że muszę tak tu leżeć,{4060}{4087}ale wszyscy są bardzo mili,{4088}{4157}no i teraz to mogę do ciebie|pisać każdego dnia."{4158}{4224}Dalej... uhmm... trochę mi głupio...{4225}{4249}- Co, co?|- A, nic...{4250}{4317}Proszę, mi może pan powiedzieć.{4318}{4418}"Pielęgniarka jest jak słodziutka brzoskwinka."{4423}{4502}Dalej. "Po wybuchu kapitan Żmija był niesamowity.{4503}{4537}Żartował i żartował. Mówił{4538}{4604}>>Ty cholerny farciarzu!<<{4605}{4669}Potem położył się na plecach,{4670}{4709}wytknął stopę ponad krawędź okopu,{4710}{4794}i wrzeszczał >>Tutaj, Frycek! Jeszcze ja!<<"{4795}{4854}Muszę przyznać, że ten kapitan Żmijuś{4855}{4904}to kawał dowcipnego i odważnego faceta.{4905}{4964}Tak, jest bardzo zabawny i dzielny zarazem,{4965}{5065}że już nie wspomnę o tym,|że sprytu to ma za trzech!{5080}{5147}Przeogromnie dziękuję,|jest pani strasznie miła.{5148}{5224}I nawet troszkę ładna, na dodatek.{5225}{5324}Moi kochani chłopcy zasługują przynajmniej{5325}{5379}na puchową poduszkę i szczery uśmiech.{5380}{5459}A teraz czas na małą drzemkę.{5460}{5494}Wkrótce przyjdą goście{5495}{5559}i nie chcielibyśmy być|zmęczeni i nerwowi, prawda?{5560}{5592}Oczywiście że nie.{5593}{5657}Ależ bym się ucieszył|widząc znów Baldricka i kapitana.{5658}{5702}Zamartwią się tam o mnie.{5703}{5802}Dobra, gdzie ten symulujący ćwok?{5803}{5879}Witam, kapitanie! Pip pip, Balders!|Tutaj leżę!{5880}{5944}Porucznik wygląda całkiem nieźle, sir. To miło.{5945}{6027}Pewnie że wygląda całkiem nieźle.|Nic mu nie jest.{6028}{6104}Nie mówiłem że kapitan to super facet?{6105}{6139}Tak!{6140}{6204}Szczęściarz z pana, kapitanie.{6205}{6267}Posiadać tak oddanego|przyjaciela jak kochany Georguś...{6268}{6309}Myślę, że pani wyobrażenie na ten temat{6310}{6344}może być nieco błędne.{6345}{6399}Bliższych przyjaciół niż "kochany Georguś"{6400}{6457}straciłem przy ostatnim odwszawianiu.{6458}{6527}A teraz przepraszam,|ale mam ważniejsze sprawy{6528}{6587}niż zabawa w uprzejmości z chmurą gradową.{6588}{6682}Zechce pani wyjść?|Mamy do omówienia istotne kwestie wojskowe.{6683}{6782}Ma pan 10 minut.{6783}{6844}- Dobra, wieprzyku, gdzie żarcie?|- Słucham?{6845}{6922}W momencie, w którym ta banda|samozapylających się mutantów{6923}{6969}którą nazywasz krewnymi|dowiedziała się o twojej ranie,{6970}{7042}wysłano do ciebie paczuszkę|wielkości opactwa Westminster.{7043}{7112}Moja rodzina nie jest samozapylająca się!{7113}{7167}Ach tak? Pod Saffron-Waldon masz wuja{7168}{7234}który ma 7 stóp wzrostu, nie ma podbródka{7235}{7287}a jego jabłko Adama sprawia że wygląda{7288}{7357}jakby non-stop próbował połknąć|zawór od hydrantu.{7358}{7439}Wcale nie mam takiego wujka!{7440}{7512}Poza tym on mieszka w Walton-on-the-Naze.{7513}{7574}W rzeczy samej. To gdzie to żarcie?{7575}{7629}No tak, coś tam przysłali, fakt.{7630}{7730}Indyk w wekach, krowa w galarecie,|trzy owce w konserwie,{7743}{7827}i, uhm, 1200 czekolad.{7828}{7889}- Tyle że będąc osłabionym...|- Tak?{7890}{7944}- Cóż, zjadłem je.|- Co?!{7945}{8009}Siostra Mary też skubnęła nóżkę czy dwie,{8010}{8067}ale z niej jest tak cudowna dziewczyna.{8068}{8099}Pomaga mi przy listach,{8100}{8169}zna niemiecką pisownię,|interpunkcję ma w małym palcu.{8170}{8219}A niech sobie nawet potrafi zaśpiewać{8220}{8312}"Może i kominiarz ze mnie maleńki,|ale szczotę mam ogromną."{8313}{8354}Idziemy, Baldrick.{8355}{8394}Jedyną rzeczą jaką możemy|otrzymać tu za darmo{8395}{8419}jest czerwonka.{8420}{8520}Sir, muszę jeszcze dać porucznikowi mój bukiet.{8525}{8554}No to szybciutko, szybciutko.{8555}{8655}Proszę, sir, mam coś dla pana.{8665}{8762}Niestety, odstrzelono im korony.{8763}{8859}Co inni wyrażają kwiatami,|Baldrick wyraża łodygami.{8860}{8912}Kapitanie, obawiam się że musi nas pan opuścić.{8913}{8937}Doprawdy?{8938}{9017}Tak, ma się pan niezwłocznie|stawić u generała Melchetta.{9018}{9084}Świetnie. Oto kolejna kusząca okazja{9085}{9124}do popełnienia samobójstwa.{9125}{9179}Co za szkoda|że nie mogę pójść z panem, sir.{9180}{9269}O, nie. Pan, dzielny bohater,|musi na siebie uważać.{9270}{9312}Dzielny bohater, siostro?{9313}{9339}Większych obrażeń doznałem{9340}{9389}jak sobie ostatnio|obcinałem paznokcie u nóg.{9390}{9444}Proszę nie zwracać uwagi.{9445}{9527}Tak, nie zwracaj uwagi|na tego nieuprzejmego pana.{9528}{9612}Proszę posłuchać,|cóż ja mogę dać tym dzielnym chłopcom{9613}{9662}oprócz miłego słowa i uśmiechu?{9663}{9759}Cóż, nasuwają się jedna czy dwie rzeczy...{9760}{9860}ale pani prawdopodobnie uznałaby je|za niehigieniczne.{9900}{10000}Idziemy, Baldrick.{10048}{10087}Dzień dobry, jak się pan nazywa?{10088}{10188}Jestem Mr. Smith.{10208}{10277}Przykro mi że wylądował pan naprzeciwko{10278}{10334}takiego pacana, Smith.{10335}{10367}Rana jest wystarczającym nieszczęściem{10368}{10429}bez konieczności przebywania na|jednym oddziale z bananowym móżdżkiem.{10430}{10489}Danke schon, danke schon.{10490}{10590}Ich bin ganz dobrze, śliwkuś.{10593}{10684}Tak.{10685}{10785}Wejść!{10843}{10943}Halo?{11468}{11568}Ręce i nogi w bok!{11593}{11649}Jest czysty, sir.{11650}{11674}Beee!{11675}{11717}Mógłby mi ktoś powiedzieć co tu jest grane?{11718}{11762}Bezpieczeństwo, Żmija.{11763}{11789}Bezpieczeństwo?{11790}{11889}"Bezpieczeństwo" to nie brzydkie słowo, Żmija.{11890}{11990}"Szparka" jest brzydkim słowem,|ale "bezpieczeństwo" nie.{11993}{12029}Więc, w związku z bezpieczeństwem,{12030}{12069}każdy kto tu wchodzi musi zostać{12070}{12159}wymacany po tyłku przez|tego śliniącego się zboczka.{12160}{12212}Wykonuję swoją pracę, Żmija.{12213}{12257}Szczęściarz z pana.{12258}{12314}Pańska praca jest również pańskim hobby.{12315}{12379}No to mamy kolejne brzydkie słowo - "praca".{12380}{12417}Sir, czy mamy jakiś problem?{12418}{12469}Ma pan cholerną rację, mamy problem,{12470}{12529}złowieszczy i groteskowy.{12530}{12630}Co gorsza, ma on miejsce pod moim nosem.{12635}{12684}Pańskie wąsy są bez zarzutu, sir.{12685}{12762}Generałowi chodzi o to, że...{12763}{12799}mamy przeciek.{12800}{12874}"Przeciek" jest słowem wręcz odrażającym.{12875}{12932}Wygląda na to, że Niemcy są w stanie|przewidzieć każdy nasz ruch.{12933}{13033}Wysyłamy samolot - za najbliższą|chmurą czai się szwabski szwadron.{13050}{13077}Wysyłamy żołnierzy do Bolonii -{13078}{13164}Niemcy wykupują cały miejski|zapas papieru toaletowego.{13165}{13244}Słowem, jakiś szpieg przechwytuje{13245}{13292}wszystkie nasze plany bojowe.{13293}{13332}Wygląda pan na zaskoczonego, Żmija.{13333}{13429}Jestem, sir. Nie wiedziałem że|mamy jakiekolwiek plany.{13430}{13482}Oczywiście że mamy!{13483}{13552}Jak inaczej mielibyśmy kierować walkami?{13553}{13612}Kierujemy naszymi walkami, sir?{13613}{13702}Oczywiście, Żmija, zgodnie z wielkim planem.{13703}{13767}Tym, który polega na prowadzeniu totalnej rzeźni{13768}{13792}dopóki nie zginą wszyscy oprócz{13793}{13893}marszałka Haiga, pani Haig i ich żółwia Alana?{13908}{13944}Nieprawdopodobne!{13945}{13997}Już nawet pan wie!{13998}{14064}Straż! Zaryglować wszystkie drzwi!{14065}{14139}Zabić okna kawałami drewna!{14140}{14209}Przeciek jest dużo poważniejszy niż myśleliśmy!{14210}{14242}Jak pan więc widzi, Żmija,{14243}{14292}dla marszałka Haiga usunięcie niemieckich szpiegów{14293}{14344}to sprawa o pierwszorzędnym znaczeniu.{14345}{14439}Plugawe szwabskie łasice|toczące swą podstępną grę!{14440}{14492}Na szczęście, jeden z naszych szpiegów...{14493}{14584}Dzielni żołnierze, ryzykujący|życiem i kończynami dla ojczyzny!{14585}{14662}...ustalił, że źródło przecieku|znajduje się w szpitalu polowym.{14663}{14754}Myśli pan że w szpitalu|przyczaił się niemiecki szpieg?{14755}{14789}Może pan mieć rację.{14790}{14887}Zajmie się pan tym, Żmija. Usunie pan szpiega....
[ Pobierz całość w formacie PDF ]